Hej hej hej :)
Widzę, że temat się fajnie przyjął więc lecimy dalej.
Standardowo zapraszam do obserowowania tagu
#eatmadick oraz zapisania się do spamlisty - do wołania do następnych wpisów.
SPAMLISTA
Dzisiaj dla odmiany... Będą dwie rzeczy. Na pierwszy ogień... Bonusik.
KANAPKA Z JAJKIEM I TUŃCZYKIEM Z LIDLA
Dostępne jeszcze były z serem, z szynką i serem. I chyba jeszcze coś.
Jako, że to tylko kanapka to nie będę poświęcał jej tyle uwagi co gotowym daniom.
Akurat robiłem zakupy na dzisiejszy obiad i stwierdziłem, że skoro już testuję gotowce to można by obadać i coś takiego.
Powiem szczerze, że zwróciła moją uwagę poprzez wypchanie farszem.
Cena? 5,99 z tego co dobrze pamiętam. Dostajemy za tą kwotę dwie kanapki zrobione z jasnego, pszennego pieczywa. Coś w stylu chleba tostowego. Osobiście nie jestem fanem pszenicy, wolę ciemne, żytnie chleby. Ale ten chleb akurat pasował do tuńczyka i jajka. Chlebek był miękki i świeży, w smaku trochę jak świeży tostowy. Jeśli chodzi o jajko to niestety nie przebijało się zbytnio przez tuńczyka - może troszeczkę hamowało rybną moc tuńczyka. Tuńczyk za to smakował jak typowy tuńczyk. Ładnie pachniał rybą... Ale to się lubi albo nie.
Pierwsze wrażenie po otworzeniu kanapki... Łał. Tam serio jest tyle farszu. Myslałem, ze będzie typowo - z wierzchu grubo a im głębiej tym cieniej. Na szczęście się myliłem i całą kanapkę zjadłem ze smakiem.
Daję im 8/10 jeśli chodzi o szybką przekąskę.
NO DOBRA. TO TERAZ CZĘŚĆ GŁÓWNA WPISU :)) }
DZISIAJ MA DICK GOTUJE A NIE ODGRZEWA
DZISIAJ GOTUJEMY.... Dwudaniowy obiad w jednym garnku :)
Czyli ZAPALANKA Z KULPETAMI
Teoretycznie można by je nazwać pulpetami ale jako, ze zawsze wychodzą mi takie ładne, okrąglutkie... :D
Składniki:
Ziemniok, cały jeden. Oraz łza, żeby posolić ziemniok.
Mięso mielone. Ja zawsze kupuje w Lidlu, gdyż według mnie tam jest najlepsza jakość. Kupuję mięso wołowo wieprzowe bo lubię wiedzieć, że żebym mógł zrobić obiad trzeba było zabić co najmniej dwa zwierzęta. Poza tym lubię tą mieszankę. Wołowina po ugotowaniu jest dość twarda i mi to pasuje.
Przyprawa do mięsa mielonego - sztuka na paczkę mięsa [400-500 gramów]
Tacka z koksem. Eee, znaczy się mąką. Akurat powinna być pszenna lub pszenno żytnia ale ziemniaczana też sie nada. Z tego co wyczytałem zasmażanie ziemniaczaną jest bardziej fit.
Włoszczyzna. Zwykle daję pół paczki.
Garnek do połowy wypełniony wodą.
Kosyki rosołowe. Ja na garnek daję 4 sztuki. Duzy garnek.
Koszt produktów? Jakieś 20-25 złotych. 4 obiady minimum.
CZAS PRZYGOTOWANIA
Mniej więcej godzina. Obranie ziemniaków jest najgorsze, później z górki.
TRUDNOŚĆ PRZYGOTOWANIA
No taka solidna 6. Można się skaleczyć nożem przy obieraniu ziemniaków. Albo się przeziębić podczas wyjmowania włoszczyzny z zamrażalnika. Można się też sparzyć przy zasmażce :)
Na szczęście przygotowałem dla was krótki instruktarz wideo jak zrobić kulpety oraz zasmażkę i jak zapalić zupę :)
GOTOWANIE.
Obieramy ziemniaki, kroimy w kostkę wedle uznania. Jeden woli mniejszą, drugi większą. Ziemniaki myjemy i wrzucamy do gara z wodą. Dodajemy włoszczyznę i kostki rosołowe.
Włączamy gaz, indukcję czy tam rozpalamy ognisko wedle życzenia.
No i teraz po prostu doprowadzamy do zagotowania. W międzyczasie mieszamy mięso z przyprawą. Mięso jest odpowiednio wyrobione gdy odkleja nam się od dłoni.
Teraz pozostało uformować z mięsa kulki i wrzucać je na wrzącą zupę. Po około 10-15 minutach kulki będą gotowe. Została tylko kwestia zapalenia zupy.
Żeby zapalić zupę to musimy rozgrzać olej na patelni. Tak, żeby całe dno było zakryte. Na wrzący olej wsypujemy mąkę - łyżkę na pół litra zupy. Jak ktoś nie lubi gęstej zupy to może dać łyżkę na litr. Ja dałem 4 łyżki czyli nie będzie mocno gęsta.
Jak już mąka zbrązowieje i tworzą się pęcherzyki z gotującego oleju po całej powierzchni patelni to wlewamy zawartość patelni do gotującej się zupy.
No i tyle - zupa gotowa. Możemy jeść samą zupę, możemy same pulpety. Możemy razem.
Tutaj wrzucam film na YT :) Nie zabijajcie, to mój pierwszy film, który nagrywałem - także trema i te sprawy.
DEJTA SUBA NA ZACHĘTĘ ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Takie wygranko
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) OCENA KOŃCOWA - 9/11 :)
Jest to moja ulubiona potrawa więc wychodzi poza skalę ;) Jest tania, szybka, smaczna i sycąca.
Myślę, że wpisy z własnym gotowaniem będą cyklicznie co sobotę. Co o tym myślicie?
I PAMIĘTAJCIE - EAT MA DICK
CYNYGEJM
Komentarze (145)
najlepsze
XD wykopię za to
Czas poświęcony na ten obiad to godzina. Z czego pół godziny można spędzić na mirkowaniu. Więc jest to szybki obiad. I tani. A następnego dnia to w ogóle będzie szybki i bezobsługowy. Także jest to inwestycja dlugoterminowa
Chcę przez 5 dni w tygodniu testować gotowce i raz w tygodniu robić normalny - ale prosty i szybki obiad.
Internet
@mDick: takich rzeczy jak Twoja "zapalanka" w ogóle nie powinno się robić i wie o tym każdy szanujący się kucharz, a jeżeli już ją robisz to rób przynajmniej dobrze - z mąki pszennej i w dobrych proporcjach olej-woda, komentarz zgłoszony.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Nazwa eat my dick "c#ujowa"
Można by te akapity zrobić bardziej przejrzyste i dodać ilość wartości odżywczych w potrawie.