Czym były milicyjne „ścieżki zdrowia”?

Ohydne bestialstwo milicjantów przeszło do historii. A ścieżka zdrowia stała się jednym z niechlubnych symboli zajść grudniowych 1970 roku. Mianem ścieżki zdrowia określano formę znęcania się nad uczestnikami strajków lub demonstracji ulicznych, polegająca na zmuszaniu osoby zatrzymanej (...)

[A.....y]

A ja na jakimś zjeździe słyszałem że to kultura była i szacunek.

[Stalowypecherz]

@Aeny: moja przygoda ze ścieżka zdrowia była taka ze wywóz za miasto wpier ... po piętach i powrót na nogach ( ͡º ͜ʖ͡º)

[A.....y]

@Stalowypecherz: widać panowie jak bili cię po piętach musieli mieć garnitury i muszki aby zachować kulturę (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞ A tak na serio takie stwierdzenie padło podczas protestu bodajże albo z okazji obniżenia pensji dawnym funkcjonariuszom albo innym spędzie obywateli.

[G.....7]

Znam gościa który po takiej zabawie komunistycznych pałkarzy jąka się do dziś.

[s.....g]

No na manifach KOD twierdzono, że:

„No nie powiem, oczywiście były tam jakieś bijatyki, były jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie rzecz biorąc, najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w tym całym zdarzeniu. Ja przeżyłem już stan wojenny, byłem już dorosłym oficerem i nie pamiętam, żeby po ulicach działy się jakieś dziwne rzeczy, jakieś szczególne prześladowania i tak dalej” - mówił Adam Mazguła.