Żona zamawia. Jakieś igły do maszyny do szycia. Jakieś proste pierdoły jak alarm na dzrzwi (córka potrafi okno otworzyć) i takie tam. Póki jest to pakowane w bąbelkową niech sobie rzucają. Nic prawa się nie może stać. I nic się nie dzieje. Na chyba osiem paczek nic się z nią nie stało. Nawet śladu zgięcia żadna nie miała. Jestem osobiście przeciwnikiem zakupów na ali, czemu? Długi termin dostawy, paczki właśnie tak traktowane
@ConanLibrarian wiesz co? Kiedyś szanowałem Twoje zdanie. Ale od pewnego czasu stałeś się zwykłym dupkiem, który wytknie byle literówkę i zrobi z tego swoje dumne (a jak!) #gramarnazi. Oczywiście szanuję za pilnowanie naszego języka...ale są pewne granice. Z pilnowacza staleś się trollem. Mocno już w----------m trollem. Zarem proszę, zluzuj trochę, wnieś od siebie nieco bardziej pasującej DO K---------O TEMATU tresci lub zamilcz swoją klawiaturą. Nie s------l reszty szacunku
@prosiaczek: No to wyjaśnij mi, jak to jest, że osobiście mówisz coś innego (co podkreślasz), a per procura mówisz coś innego. Warto być takim dwulicowcem? ;>
Komentarze (4)
najlepsze
Jestem osobiście przeciwnikiem zakupów na ali, czemu? Długi termin dostawy, paczki właśnie tak traktowane
Oczywiście szanuję za pilnowanie naszego języka...ale są pewne granice. Z pilnowacza staleś się trollem. Mocno już w----------m trollem. Zarem proszę, zluzuj trochę, wnieś od siebie nieco bardziej pasującej DO K---------O TEMATU tresci lub zamilcz swoją klawiaturą. Nie s------l reszty szacunku
@prosiaczek: No to wyjaśnij mi, jak to jest, że osobiście mówisz coś innego (co podkreślasz), a per procura mówisz coś innego. Warto być takim dwulicowcem?
;>