To się nie ma co śmiać. Stoję kiedyś obok auta zaparkowanego pomiędzy innymi autami i rozmawiam przez otwartą szybę z różowym siedzącym za kierownicą. Gdy skończyliśmy rozmawiać to ona wsteczny, koła w prawo i cofając docisnęła mnie do auta obok. Na szczęście nic mi się nie stało (kilka siniaków)
@OverRide: a wiesz jaka to niebezpieczna sytuacja jest? Podszedłbyś do lwa? Nie? A tam były 4 baby w nietypowej dla nich sytuacji, to gorzej jak do 4 lwów podejść...
Jak na kobietę to auto ma opanowane perfekcyjnie. Zaparkowała w iście spektakularny sposób i wykazała się jednocześnie bardzo wysoką kulturą osobistą robiąc miejsce dla samochodu chłodni, który wcześniej blokowała.
Ale tak na poważnie różowe. Dlaczego? Dlaczego występują u was takie dziwne zwarcia? ( ͡°͜ʖ͡°) Jeśli nie wiecie jaki pedał wcisnąć to dlaczego losujecie jeden z trzech, zamiast nie wciskać żadnego? ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Komentarze (83)
najlepsze
Na szczęście nic mi się nie stało (kilka siniaków)
Komentarz usunięty przez moderatora