Autor tego tekstu jest jakąś ciotą, która nie potrafi grać. Nie zgadzam się z większością argumentów, większość obecnie wydawanych gier jest banalnie prosta, a on narzeka na to, że trzeba powtarzać misję czy jechać w gta zapisać grę.
@ZielonoSkory: Dobrym kompromisem jest coś, co widziałem kiedyś w jednej grze (na jakąś konsolę podręczną, chyba DS albo GBA). Były w niej savepointy, gdzie można było sobie zapisać grę i później do niej wrócić ile razy się chciało, i była też opcja która w dowolnym momencie zapisywała i jednocześnie wyłączała grę, tak że później po włączeniu można było kontynuować od tego momentu, z tym że był to taki save jednorazowy,
Komentarze (100)
najlepsze
trzeba kupić,a wam sie nieroby nie chce robić,tylko siedzieć godzinami
przy kompie dzieci neo.Dziękuje za wszystkie minusy blacharze.
A tak swoją drogą - gdyby nie piractwo, to 3do pewnie do dziś tworzyłoby hirołsy. Miejcie to na uwadze.
Co do artykułu - można dorzucić, że niektóre gry mają za krótką fabułę główną i za dużo wątków pobocznych.
Ale to nie wymaga żadnego skilla, jedynie niepotrzebnie zabiera czas.