Ładowanie elektrycznego autobusu w 20 sekund
Super szybkie ładowanie autobusu elektrycznego w Genewie. Ładowanie odbywa się na przystanku końcowym i trwa 20 sekund. Technologia ABB.
wentynski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 141
Super szybkie ładowanie autobusu elektrycznego w Genewie. Ładowanie odbywa się na przystanku końcowym i trwa 20 sekund. Technologia ABB.
wentynski z
Komentarze (141)
najlepsze
@syn_admina: No wcale nie jest takie doskonałe... Spróbuj zgromadzić w nim kilkadziesiąt kWh energii to albo będzie miało wagę tankowca albo będziesz musiał je rozkręcić do "prędkości światła". A jak już rozkręcisz to precesje będziesz miał tak gigantyczną że łatwiej będzie skręcać ziemią pod autobusem niż samym autobusem ;-)
W skrócie koło zamachowe jako akumulator ma bardzo małą gęstość energii (kWh/kg).
Nie wiem czy wiesz ale pantograf jest ruchomy i można się podłączyć do linii stojąc obok niej a nie bezpośrednio pod.
Inaczej nie dało by się omijać dziur w ulicy.
Swoją drogą stacje ładowania i pantografy nie są zestandaryzowane i Solarsy i Ursusy w Warszawie wymagają innych.
http://new.abb.com/substations/railway-and-urban-transport-electrification/tosa-electrical-bus-charging-infrastructure
http://search.abb.com/library/Download.aspx?DocumentID=9AKK106713A9015&LanguageCode=en&DocumentPartId=&Action=Launch
1. normalnie bylby przetwornik ac / dc w samochodzie jak ladujesz z sieci energetycznej - zasilanie z gniazdka w scianie -> wtyczka do auta -> elektronika auta sobie zamienia na prąd i napięcie stałe jakie pasuje do baterii. Takie elementy z powodu ograniczeń temperatury, gabarytów i ciężaru w aucie nie mogą być za duże, dlatego ładowanie ze ściany trwa długo.
2. pewnie w
I jeszcze jedno, na poszczególnych przystankach też jest ładowany
https://www.youtube.com/watch?v=c-Fg94A2Vko
Czyli żadnych cudów tu niema.
Byłem raz, wszystkie auta nie starsze niż 3 lata. Porsche, Jaguary itp. Jak jesteś biedny i masz Merca z 1998 to jesteś ktoś, bo nikt takiego w całym mieście nie ma.
Idziesz do fontanny, widzisz standardowo monety wrzucone na szczęście. I trzy karty kredytowe.
Miasto walnęli nad jeziorem, gdzie z jednego końca na drugi trzeba jechać samochodem 100 km. Ale w sumie po
Dzieje się to automatycznie, nie jest źle. Pytanie jakie są długofalowe koszty utrzymania infrastruktury i pojazdów.
w takim przypadku nie ma okreslonej żywotności w cyklach ładowania
dlatego też czas ładowania jest liczny w sekundach do kilku minut
oczywiście artykuł z powiązanych jest pisany błędnie i pisze o akumulatorach
więcej tu
https://www.idtechex.com/research/reports/supercapacitor-technologies-and-markets-2018-2028-000568.asp
Tylko,że jeden akumulator potrzebuje tyle kobaltu co baterie do tysiąca smartfonów.Ile takich akumulatorów jest w autobusie nie wiem,na pewno nie jeden.Taniej nie będzie bo to teraz są eksploatowane łatwo dostępne złoża.Gdy pojemność akumulatora spadnie do 70% nie jest on już w stanie napędzać silnika elektrycznego.
Pytanie po co to komu?Nie chcecie emisji to róbcie elektryczne,które prąd wezmą z instalacji zasilanej wodorem.Wożenie ze sobą prądu nigdy nie było
Zastanawiam się teraz nad scenariuszem filmu z 20 sekund ładowania przeze mnie akumulatora w motorze. Powinien zażreć na Wykopie i pozwolić mi być bordo o 3 dni dłużej.
Komentarz usunięty przez moderatora
A może jakieś dowody?
Ładują moca 600 kW więc na jednym doładowaniu może przejechać kilka km, pewnie do następnego przystanku.
PS. Tylko nie rozumiem tych minusów - oczekiwałem jakiegoś konstruktywnego wyjaśnienia i je otrzymałem.