A ja widziałem szkolone krowy - rano same szły drogą (przez środek wsi!) na pastwisko, później wracały do domu na dojenie (same wchodziły do dojarek) ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Jesteśmy gatunkiem, który jest świetny w racjonalizacji - potrafimy sobie wytłumaczyć w głowie dlaczego zabijanie/wykorzystywanie zwierząt jest konieczne, żeby uchodzić we własnej głowie za dobrą osobę, a jak ktoś będzie nas próbował uświadomić, że jednak nie, to zaczniemy go wyśmiewać, bo jakim prawem wyrywa on nas z naszej iluzji. Taki pracownik też pewnie znalazł w swojej głowie wytłumaczenie i nie uważa, że robi cokolwiek złego, w końcu to jego praca, a to
Tanie mleko w USA - z czegoś ta niska cena wynika... Nie chce myslec do by bylo w Europie jakby nie było norm jak i dotacji na unowocześnienie farm etc.
Praca w takich miejscach jest maga słaba. Bardzo szybko pojawia sie rytyna, złość, wysokie tempo powoduje takie zachowania.
Wyslesz w miare normalna osobe w takowe miejsce i z czasem będzie tez taką patologią.
Skala działania, rodzaj biznesu i ekonomia powoduja bezlitosne, bez
Dlaczego zabijają cielęta? Przecież to niemałe zyski dla właściciela. W Polsce za takiego cielaka nawet po 800-1000 zł wołają. Ponadto zostawiają padłe sztuki z kolczykami, nie pomyślą, że służby ich zidentyfikują i poniosą konsekwencje?
Komentarze (149)
najlepsze
Poczytaj o zachowaniach Japonczykow czy Chinczykow albo nawet Tybetanczykow, tam nie jest tak wesolo jak mowi dalaj lama czy amerykanskie filmy.
@WielkiOgromnyRowerek: dla mnie to żadne usprawiedliwienie
Praca w takich miejscach jest maga słaba. Bardzo szybko pojawia sie rytyna, złość, wysokie tempo powoduje takie zachowania.
Wyslesz w miare normalna osobe w takowe miejsce i z czasem będzie tez taką patologią.
Skala działania, rodzaj biznesu i ekonomia powoduja bezlitosne, bez
Ponadto zostawiają padłe sztuki z kolczykami, nie pomyślą, że służby ich zidentyfikują i poniosą konsekwencje?
( ͡° ʖ̯ ͡°)