Pamiętacie taksówkarza, który wziął udział w prowokacji w Szczecinie?
Taksówkarz, który wziął udział w prowokacji i rzucił się na innego kierowcę, stracił pracę. Nie jeździ już w szczecińskiej korporacji City Taxi.
reddml z- #
- 67
- Odpowiedz
Taksówkarz, który wziął udział w prowokacji i rzucił się na innego kierowcę, stracił pracę. Nie jeździ już w szczecińskiej korporacji City Taxi.
reddml z
Komentarze (67)
najlepsze
@PeteMa:
Ja obstawiam,że przyjmą go do innej.
Jest takie powiedzenie:"Jeśli Cię awansują,nie bądźcie zbyt radzi,czasem się awansuje,aby móc usadzić". W drugą stronę też to działa.
Wierzę,że go zwolnili,bo trzymać nie wypadało.
Ale przecież był lojalny,zrobił swoje,więc nie może zostać ukarany.....bo nie znajdziesz już więcej chętnych do podobnej akcji.Nikt nie zaryzykuje wiedząc,że dostanie po dupie.
Więc zwolnić muszą,ale nie oznacza to,że facet nie wyjdzie
Taki sprzeciw wobec prowokacji, że aż kilkanaście samochodów razem z nim w niej uczestniczyło stojąc na stacji.
*
Oh, wait....
@Denaturatus: np. dla Ubera. ;-)
poza tym nakłanianie do złamania przepisów, też powinno być ukarane?