Jestem zawiedziony wygraną Komorowskiego. No ale teraz skończył się argument, że prezydent im biedakom przeszkadzał w reformowaniu. Zobaczymy co w 500 dni zrobią, może chociaż zrealizują postulaty z akcji 4xTAK. W wyborach do sejmu ich rozliczymy
Dobra dajmy im szanse..przez 3 lata nic nie zrobili, teraz mają 500 dni w monopolu..jak będą rządzić tak jak do tej pory to po prostu się skompromitują i to będzie koniec politycznej kariery tej partii. Nawet ubecka szkoła prania mózgów fundowana przez Michnika i Waltera im nie pomoże. Tak sądze
@pacc9: jak będą rządzić tak jak do tej pory to po prostu się skompromitują
Akurat jak do tej pory to obiektywnie rzecz biorąc kompromitują się o wiele wolniej niż poprzednicy więc argument z dupy wzięty...
kiedy wy się nauczycie że rząd który mało robi to dobry rząd. Mieli swoje wtopy, ale liczy się jedno - rozdają znacznie mniej kasy niż poprzednicy darmozjadom. To już spory plus.
A ja się pytam : O co tu Q... chodzi? Minutę po dwudziestej wielkie halo, sondaże itd. Ludzie w jakim świecie my żyjemy, ufamy kilku zafajdanym firmom robiącym sondaże??? Jak dla mnie powinna być absolutna cisza wyborcza do czasu oficjalnych wyników. Przecież trzeba otworzyć urny, policzyć, przesłać potwierdzone dane do rejestru centralnego, a nie minutę po 20:00 WSZYSTKO JEST JASNE? Przecież głosowanie było tajne i dopiero na kartach do głosowania wszystko wyjść
Żeby jeszcze minutę po, ale to jest 5 minut przed, tylko trudno złapać sk#%%ieli za łapkę. Zawsze się mogą wykręcać, że wcześniej przygotowali. Swoją drogą to ciekawa jest ewolucja (a raczej proces odwrotny) poglądów na wykopie - nagle okazuje się, że nie ma nic dziwnego ani niewłaściwego w tym, że wyniki wyborów są znane i publikowane na prawo i lewo przed policzeniem głosów. Ale ciiiiiii... Teraz nagonka na takich jak
@EndrYu: co ma publikowanie sondaży do tego, w ciszy wyborczej chodzi o to, żeby już nikogo nie przekonywać na ostatnią chwilę, żeby mógł te pare godzin się zastanowić w spokoju, nie oglądając mordy żadnego z kandydatów, albo mordy jakiegoś d#$%$a, który mówi że ten jest zły a tamten cudowny. a to że ludzie raz nie zawierzają sondażom, a teraz mówią że wszystko jasne, to już inna sprawa.
"Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła wyniki dla 20,94 proc. odwodów. Bronisław komorowski zdobył 50,61 proc. poparcia, a Jarosław Kaczyński osiągnął 49,39 proc. poparcia. "
26% polaków jest tępa, głosuje na człowieka, czerpiącego wiedze z Wikipedii oraz ze swoich doradców. 24% to mieszanka moherów z ludźmi głosującymi za równowagą w rządzie, a 50% ludzi ma to w dupie.
Komentarze (441)
najlepsze
Bardzo możliwe, że tak będzie, bo najpierw spływają wyniki ze wsi. Zatem o północy taki wynik może być podany jako "cząstkowe wyniki z 15% obwodów".
Akurat jak do tej pory to obiektywnie rzecz biorąc kompromitują się o wiele wolniej niż poprzednicy więc argument z dupy wzięty...
kiedy wy się nauczycie że rząd który mało robi to dobry rząd. Mieli swoje wtopy, ale liczy się jedno - rozdają znacznie mniej kasy niż poprzednicy darmozjadom. To już spory plus.
Żeby jeszcze minutę po, ale to jest 5 minut przed, tylko trudno złapać sk#%%ieli za łapkę. Zawsze się mogą wykręcać, że wcześniej przygotowali. Swoją drogą to ciekawa jest ewolucja (a raczej proces odwrotny) poglądów na wykopie - nagle okazuje się, że nie ma nic dziwnego ani niewłaściwego w tym, że wyniki wyborów są znane i publikowane na prawo i lewo przed policzeniem głosów. Ale ciiiiiii... Teraz nagonka na takich jak
Czyli wszystko się może zdarzyć.
Za rok , ale w którym miesiącu?