Sąd: nagłe hamowanie to nie sposób na lekcje kultury dla innych kierowców
Nagły manewr hamowania przed zbliżającym się pojazdem nie może być usprawiedliwiony chęcią "wychowania" innego uczestnika ruchu drogowego – uznał Sąd i ukarał grzywną kierowcę – wychowawcę.
DzonySiara z- #
- #
- #
- 60
Komentarze (60)
najlepsze
@rycerzyk87: Z jednej strony tak ale w sądzie musi być poparta paragrafami/logiką i innymi elementami. Dla jednych rzecz X jest oczywistością a dla innych nie - nie można dopuścić by sąd tylko i wyłcznie swoim poczuciem oczywistości operował dlatego tak "logiczny" dla większości ludzi wyrok jest "czymś nowym" w sądach.
nie widzimy nic z tego co piszesz
Tu sa dzieci
takbyło.jpg
Czyli obydwa samochody poruszały się bardzo powoli?
Bo 20 metrów na drogę hamownia (zatrzymania) i czas reakcji to dość niewiele. A to oznacza powolną jazdę. Z prędkości ustawowej zatrzymuje się na jakichś 30 paru metrach.
Więc ile jechali, nim doszło do wypadku? 30 km/h?
W żaden sposób nie próbuję bronić tego hamującego, ale ten odstęp mnie zaskoczył
@ConanLibrarian: nie wiem co znaczy prędkość ustawowa ale 30 pare metrów to (nie licząc czasu reakcji) hamowanie z prędkości około 80-90 kmh.
20 metrów to odstęp bardzo bezpieczny dla prędkości 40kmh, 'na granicy' ryzyka to 50kmh
20 metrów to droga hamowania tramwaju z 35-40kmh więc myśle że taki odstęp w aucie to nie problem