@lastro: w takich przypadkach zatrzymujesz się na poboczu, gasisz silnik, włączasz awaryjne a następnie dzwonisz na policję mówiąc że jesteś debilem i dobrowolnie chcesz oddać im swoje prawko aby nikogo nie zabić. Potem odkładasz słuchawkę i modlisz się aby nikt nie #!$%@?ł się na tobie bo jeszcze pójdziesz do więzienia za swój brak rozumku. Ale do tego potrzebna jest minimalna ilośc RiGCzu a jak jej nie masz to nadal jedziesz pod
już nie będę rozwodził się nad tym jakim trzeba być debilem żeby wjechać pod prąd, ale niech mi ktoś powie czemu ci kretyni jak juz jadą pod prąd to nie jadą np. pasem awaryjnym, tylko lewym. Przecież szansa na spotkanie kogoś jadącego z przeciwnego kierunku na pasie awaryjnym jest minimalna, a na lewym pasie jest to pewne i stwarza gigantyczne zagrożenie. Co za tłuk #!$%@?.
@Stulley_Muntari: czemu? bo jak jadą pod prąd to to jest ich całkowicie prawa strona. Na kilka takich filmików ludzi jadących pod prąd bodajże raz czy 2 widziałem żeby ktoś 'odwrocil' sobie ruch
Ja prdl koszmar każdego kierowcy. We mgle, na S-ce i pod prąd, jedyny plus to taki że miał włączone światła mijania, gdyby to były ledy z biedronki (poziom idiotyzmu kierowcy reno wskazuje na to, że nie włączyłby świateł gdyby miał dzienne) to byłoby 18+.
Może by tak policja opublikowała zeznania kolesia - JAKIM #!$%@? CUDEM UDAŁO MU SIĘ WJECHAĆ POD PRĄD!!?? Chętnie się dowiem jak można takiego cudu dokonać i być przekonanym, że się jedzie poprawnie. Przecież to trzeba być chyba niewidomym, żeby wjechać tak na eSkę czy autostradę.
@tmn007: nawigacja mówiła, że na rondzie ma zjechać drugim zjazdem, to zjechał ¯\_(ツ)_/¯ Każdy wie, że nawigacja jest ważniejsza od oznakowania. Druga grupa to pewnie ci lokalni królowie szos, którzy nie będą przecież nadrabiać 10 km, żeby wrócić do chałupy.
@destructivedetroit: Też nie wiem jak to możliwe. Skoro jednak się zdarza tak często, to może wypadałoby na wzór amerykański albo norweski wprowadzić żółte malowanie osi jezdni. Może do baranów dotrze że muszą ją mieć zawsze po lewej stronie(kobietom się wytłumaczy że bliżej kierownicy).
@destructivedetroit: @kombajnbizon: ja raz miałem taką sytuację, że jechałem pierwszy raz jakąś drogą i już dość zmęczony byłem. Nie wiem jak to się stało, że nie zauważyłem gdy skończyła się dwupasmówka i zrobiła się z niej zwykła droga a ja dalej lewym pasem chciałem jechać. Auta jadące prosto na mnie uświadomiły mi mój błąd. Także myślę, że każdemu może się to przytrafić, wystarczy mieć gorszy dzień. Dlatego drogi powinny być
Komentarze (85)
najlepsze
bo jak jadą pod prąd to to jest ich całkowicie prawa strona. Na kilka takich filmików ludzi jadących pod prąd bodajże raz czy 2 widziałem żeby ktoś 'odwrocil' sobie ruch
Druga grupa to pewnie ci lokalni królowie szos, którzy nie będą przecież nadrabiać 10 km, żeby wrócić do chałupy.
źródło: comment_cXvbrJ0GDp8E4ci0cU57tU4hsok8Xz4j.jpg
PobierzPan z auta się rozgląda i mówi: Jak dla mnie, to tu wszyscy jadą pod prąd!
Komentarz usunięty przez moderatora