Pytanie; Co robiła 65-tka po zmroku na przejściu dla pieszych, i dlaczego sama niejako dała się potrącić, podczas gdy on wyrażnie odbił w prawo, by do tego nie doszło?( ͡º͜ʖ͡º)
@lavinka: zobaczył pędzącego w jego kierunku idiotę, po czym instynktownie wycofał się do tyłu, nie przypuszczając nawet, że ten idiota właśnie w tym samym kierunku będzie chciał go ominąć.( ͡°͜ʖ͡°)
Z tej perspektywy wygląda to jakby piesza cofnęła się żeby wpaść pod auto. Wiem, że intuicyjnie chciała się schować za stojącym samochodem. Szła na pewniaka bo przecież jest na psach. Kumulacja.
@wewerwe-sdfsdfsdf: nawet jak uskoczysz to nie przewidzisz co zrobi kierowca... tutaj skręcił wyjątkowo nieintuicyjnie, spodziewałbym się raczej, że skręci w swoje lewo a nie w kierunku stojącego pojazdu.
Komentarze (90)
najlepsze
Co robiła 65-tka po zmroku na przejściu dla pieszych, i dlaczego sama niejako dała się potrącić, podczas gdy on wyrażnie odbił w prawo, by do tego nie doszło?( ͡º ͜ʖ͡º)
Mam rację, czy nie?
Autor tego tekstu w "antyradio" podobnie jak Ty nie rozumie czym jest zasada ograniczonego zaufania.