Może mi ktoś objaśnić skąd ten fenomen Klocucha? Może jestem już starym sztywniakiem, ale nic on mnie nie śmieszy, na siłę robi z siebie dzieciaka z podstawówki i do tego jego głos jest irytujący. A chciałbym zrozumieć, bo mój Różowy jest fanką jego tureckich problemów, których nie dałem rady słuchać już po 5 minutach.
@Linds: to już bardziej chodzi o to że ten koleś od ponad 10 lat (jeśli dobrze liczę) odgrywa postać takiego dzieciaka recenzującego gry. Nigdy się nie ujawnił, nigdy nie pokazał prawdziwego zdjęcia i jest bardzo mało informacji o jego prywatnym życiu.
Komentarze (73)
najlepsze