Za dzieciaka zawsze czekałem na to jak była ta bajka, żeby pokazali tą budę jak wygląda w środku:-) tak samo miałem z "Krecikiem" i "Tajemnicą wiklinowej zatoki"( ͡°͜ʖ͡°)
@paki82: to gra, która "przyszła" do nas z USSR, a jej spolszczona nazwa to "spiczki" (pewnie fonetyczna wymowa ruskich zapałek). Bardzo dużo w nią graliśmy cała rodzina w latach 80. Zabawa na cały wieczór. Zasady były następujące: cel - uzbierać jak największą ilość punktów, grało się np. do 100. I teraz tak, kładło się pudełko zapałek na krawędzi stołu i podbijało kciukiem (od czasu do czasu ktoś #!$%@? palcem o spod
Komentarze (115)
najlepsze
(。◕‿‿◕。)
@mrChivas:
źródło: comment_EW8TeVbfwqp84F84Dkad9G5XMlhPTkwd.jpg
Pobierzźródło: comment_KkLVgi3L6ZIJRi4X13x7aH4nSXSzsSYE.gif
Pobierz