Światowe zasoby ropy rosną szybciej, niż wydobycie

W 1980 roku wydobyto 23 miliardy baryłek ropy naftowej, a zasoby w złożach (683 miliardy baryłek) miały wystarczyć na 30 lat. Od tamtych prognoz minęło już prawie 40 lat i  przewidywania nijak mają się do rzeczywistości. Do końca ubiegłego roku wypompowano już blisko 1000 miliardów baryłek.

[megawatt]

Chyba nie zasoby ropy są problemem, tylko to co powstaje po spaleniu tej ropy

[Polinik]

@megawatt:
Teraz tak, ale jeszcze 15-20 lat temu straszono wizją Peak Oil -- rzekomo na tamten czas odkryliśmy rzekomo wszystkie duże złoża ropy i będzie jej coraz mniej.
Nawet był taki serwis prognozujący upadek cywilizacji -- peakoil.pl. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Trochę temat jeszcze pamiętam bo jakoś wtedy robiłem 2-godzinny referat na polibudzie z tematu kończących się złóż ropy. ( ͡° ͜ʖ ͡°

[MrMgr]

Bo ropa nie jest jak się nam wmawia efektem przetworzenia się mas umarłych stworzonek na dnach oceanów tylko efektem sedymentacji węglowodorów wytrącających się ze skał magmowych z płaszcza ziemi, jako bardo lekkie frakcje - lżejsze migrują aż do skorupy ziemskiej gdzie zostają uwiezione skałach stałych/litych. A wmawianie nam, że ropa się skończy to sposób na podbijanie ceny. Ropy nigdy nie zabraknie.

[maciekalien]

@MrMgr Prześlij jakieś źródło, poczytam sobie na czym to polega.

[GarGalin]

@MrMgr: W końcu zabraknie, ale kiedy? Polecam ostatnie pytanie Asimova, choć pewnie czytałaś :)

[worldmaster]

Szkoda, że nie w Polsce (・へ・)

[sogen]

@worldmaster tak, i zaraz demokracja od USA i Rosji by wjechała.