BLADE RUNNER 2049. Trudno uwierzyć, ale SIĘ UDAŁO
Widziałem enigmatyczne i entuzjastyczne zapowiedzi, które próbowały asekurować się nazwiskiem Denisa Villeneuve’a. Widziałem pierwsze zdjęcia z planu, skąpane w czerwieni kadry, futurystyczne lokacje i młode twarze aktorów. Widziałem zwiastun – piękny, ale dający do myślenia, czy aby nie...
stanulam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 157
- Odpowiedz
Komentarze (157)
najlepsze
Niestety ostatnio widzę mocną tendencję do robienia
No ale Ty chyba mówisz o filmach akcji, w których właśnie pożądana jest "bezustanna akcja, #!$%@? i naparzanie". W SF (pomijam tu naiwne gimboSF oparte na komiksach, bo to oddzielna kategoria) czy thrillerach mam wrażenie, że z każdą dekadą rozwoju kina coraz mniej się dzieje a coraz bardziej próbuje się wchodzić w jakiś pseudoartyzm. Jakieś denne granie ciszą, wydłużone ujęcia na twarz aktora, na krajobraz, coraz mniej dialogów.
Nie