Wie że jego filmy, czyli kilka śmiesznych zdań, dużo przekleństw się sprzedają to czemu ma na tym nie zarobić. Aktorów nie wymienia, bo ma do nich najwidoczniej jakieś zaufanie, zrobili z niego rozpoznawalną osobę to poco coś zmieniać ;) Komentarze tak samo słabe jak przy Pitbullu, ale jakimś cudem rekordy oglądalności w Polsce pobił, jak to się stało przecież nikt na to nie pójdzie bo szkoda czasu, kino dla ubogich itp... Najwidoczniej
Polskie filmy powinny leciec z napisami, bo dźwięk jest zawsze tak c-----y, że jak aktor powie szybszą kwestię to trzeba się domyślać co w ogóle powiedział. Jakieś to takie niezrozumiałe, że ja p------e.
Kolejne g---o, wszyscy tacy zniesmaczeni, a bank znowu rozbity i kasa z biletów strumieniem popłynie. Miliony ludzi w tym kraju będzie się z tego śmiała i będą zadowoleni. Film taki jacy odbiorcy, Vega znalazł prostą formułę na rozbijanie skarbonki i ją wykorzysta.
@mikeelrapido: Dokladnie. Żadnego przesłania czy zmuszenia widza do zastanowienia. Puste, płytkie kino. Wejść, obejrzeć i zapomnieć. Tylko cytować głupkowate teksty między znajomymi. Ot ambicja reżysera.
@tomasz_uchciok: Ja nie piszę, że myślący człowiek powinien się tym zachwycać czy nawet to akceptować, bo moim zdaniem nie powinien wspierać tego finansowo poprzez kupno biletu czy nawet błahym lajkiem na FB, ale realia są takie, że Vega jest po prostu skuteczny i zbija hajs, a wielu niszowych, ambitnych i artystycznie 100 razy lepszych twórców niestety nie dostaje nawet szans na realizację swoich filmów.
Byłem w kinie niedawno, widziałem zwiastun. Była tam taka scena, że gość przychodzi do apteki, i chce p----------y. Truskawkowe. Albo bananowe. Albo jednak wiśniowe. I wiecie co?! xD Aptekarz mói do niego... usiądźcie lepiej, bo ze śmiechu się powywracacie. Siedzicie? No, to mówi do niego "będziesz ruchał czy dżem robił?" xDDDD Jezu jakie to było zabawne xD Słyszałem że w filmie pojawiają się też inne zabawne dowcipy z serii "wchodzi baba do
Wiadomo było jaki styl tego filmu będzie i po tej recenzji dalej nie wiem czy warto bo bluzgi jestem w stanie znieść pitbull serial był dla mnie genialny . Nowe porządki były dobre ale słabsze to coś o kobietach oglądało się ok oprócz paru momentów mega zenadu. Ciacho to kupa do kwadratu.
Abstrahując już od treści znaleziska, ale k---a, czemu w tych filmach wygląd tych aktorów ma być tak k------o przerysowany? Najpierw ten cały "Majami", teraz widzę, że Dorociński. Ja j---e, jeden z najlepszych polskich aktorów, który nie potrzebuje zasłaniania ryja zarostem by nadrabiać braki w mimice (a nawet z brodą gra po prostu zajebiście), to oni mu dali wąsa jak jakiemuś młodemu januszowi....po co? Czemu nie mogli mu zostawić normalnej fryzury, a jak
@sil3nt: Wszystko ma swoje przyczyny. Zastanow sie jaki przekaz jest budowany u widza, ktory widzial Pit Bulla pierwszego, po zobaczeniu Despera na tej fotografii. Dorocinski na tym zdjeciu jest zagubiony, nie moze sie odnalezc w nowej rzeczywistosci. Jego staromodny was podkresla w pewien sposob to, ze jest swoistym reliktem w "fabryce". Tytul "Ostatni pies" tez jest bardzo wymowny.
@sil3nt: Tak się składa, że znam policjanta z prewencji, który oglądał serial, trzy sezony i rozmawialiśmy o tym jak wygląda ówczesna policja w porównaniu do realiów, które widzieliśmy w Pit bullu. Ledwie kilkanaście lat, a zmieniło się względem potransformacyjnego burdelu wszystko i rzeczywistość, którą widzimy w pierwszych sezonach - gdy pije się na umór na komendzie to właśnie relikt przeszłości. Teraz fabryka to korporacja, gdzie liczą się cyfry, a ludzie
Moda na takie guano obowiązuje w polskim filmie od lat 80tych, przez pewien czas to się sprzedawało, i kolejni to po prostu powtarzają to guano dodając coraz mocniejsze środki wyrazu. A wiecie skąd to guano się wzięło? Bo reżyserom wmawiają jakieś ideologie w szkołach, że "trzeba pokazywać rzeczywistość", i to co widzimy to po prostu realizacja tej zasady. Im się wydaje że pokazują rzeczywistość.
Komentarze (221)
najlepsze