Dobra, ja jeszcze polecam film kultowego już Cowboya Bebopa. Może ktoś lubił serię i nie wiedział, że jest też film to może nadrobić oraz przypomnieć sobie starych bohaterów ;)
Sam sobie lubię pośmieszkować z #chinskiebajki, ale nie przesadzacie z tym hejtem? Sporo z tego to na pewno dobre produkcje, wiele z nie pięknie narysowanych. Nie rozumiem po co cisnąć po nich tylko ze względu na stereotyp. Nie róbmy z żartów na temat anime czegoś odbieranego na serio. Szczególnie, że Simsonów, South Park czy Rick and Morty się nie czepiacie (bo są mniej poważne czy dlatego że produkowane w innym kraju?).
@TomaszKane: Kurczę, SEL to było dla mnie jedno z pierwszych zetknięć z anime jak miałem lat naście i pamiętam, że zafascynowało mnie wtedy kompletnie, ten klimat...i świetna muza...ale fakt, zbyt lekkostrawne nie jest...tak czy siak polecam tym, którzy jeszcze nie widzieli.
@NeonowyDemon: Z tego co wyczytałem to filmy spin offami nie są, tylko osobnymi adaptacjami więc może rzeczywiście warto byłoby zapoznać się z nimi zamiast/przed serią TV. To już wiem co będę oglądał jak mnie najdzie ochota na jakiś film anime (⌐͡■͜ʖ͡■)
Wszystkie filmy Satoshiego Kona są dobre (szkoda, że gościa zabił rak). Większość filmów animowanych Mamoru Oshiego jest dobra (Skycrawlers jest takie se, ale można obejrzeć by zobaczyć sobie kwadratową Rotundę czy kebab z Krakowa w wersji animowanej). Patlabory są fajne, ale trzeba obejrzeć OVA z lat 80-tych. Niby to mechy, ale w rzeczywistości kryminał i thriller polityczny. Warto też obejrzeć filmy, w których maczali ręce, a nie reżyserowali: Magnetic Rose (Kon -
Neon Genesis to seria, które bezsprzecznie nie nadaje się dla widza, który potrafi logicznie rozważyć prezentowany obraz. NGE opiera się na emocjach, jest głupie.
@D_Train: generalnie to dorośli mieli kompletnie w dupie dzieci w tym anime. jeśli chodzi o shinjiego to jego ojciec gento doskonale wiedział, że mech go będzie zawsze bronił
Komentarze (269)
najlepsze
Koe no katachi dużo lepsze według mnie.
Nie macie jakichś dymów u zwierzyńskich przypadkiem?
Kurczę, SEL to było dla mnie jedno z pierwszych zetknięć z anime jak miałem lat naście i pamiętam, że zafascynowało mnie wtedy kompletnie, ten klimat...i świetna muza...ale fakt, zbyt lekkostrawne nie jest...tak czy siak polecam tym, którzy jeszcze nie widzieli.
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_OOTY8n21fPYKVBZzNgzfkSAWQPdv1zDp.jpg
Pobierzźródło: comment_geZ9jb2HVm7T0U5sY0hTQ04yq0hCswv9.jpg
Pobierz