Jak sklep procpu.pl mnie oszukał i nie stosuję sie do własnego regulaminu.

pokaż spoiler KU PRZESTRODZE! Witam, chciałbym wszystkich ostrzec przed zakupami w sklepie internetowym Procpu.pl. Dnia 17.07.2017r. oddałem na gwarancję myszkę Zowie ZA13, dwa dni później tzn. 19.07 była już u nich w serwisie. Na ich stronie internetowej jest napisane, że rozpatrywanie...

pokaż spoiler KU PRZESTRODZE!


Witam, chciałbym wszystkich ostrzec przed zakupami w sklepie internetowym Procpu.pl. Dnia 17.07.2017r. oddałem na gwarancję myszkę Zowie ZA13, dwa dni później tzn. 19.07 była już u nich w serwisie. Na ich stronie internetowej jest napisane, że rozpatrywanie reklamacji wynosi maksymalnie do 30 dni. Moja gwarancja była rozpatrzona dopiero w 41 dni po kilku niekulturalnych emailach ze strony sklepu i brakiem przeprosin. Miałem do wyboru zwrot pieniędzy za myszkę lub wybór innego produktu z ich strony. Wybrałem opcję drugą ze względu, że myszka mi się podobała i chciałem tą samą, lecz w między czasie od jej kupna podrożała. Zgodnie z art. 577. § 2. oraz § 3, który mówi, że sprzedawca jest zobowiązany do usunięcia wady fizycznej rzeczy lub do dostarczenia rzeczy wolnej od wad, jeżeli wady te ujawnią się w ciągu terminu określonego w gwarancji. Niestety sklep stwierdził, że nie dadzą mi tej myszki i muszę wybrać inny przedmiot lub zwrot pieniędzy. Wybrałem opcję drugą. O swojej decyzji poinformowałem sklep 4 września. 12 września czyli po 8 dniach nadal nie było pieniędzy na koncie, ani informacji, że przelew został już wykonany. Po napisaniu do nich wiadomości, że czekam 8 dzień i nadal brak przelewu odpisali, że przelew robią do 10 dni(NA ICH STRONIE JEST WYRAŹNIE NAPISANE MAX DO 7 DNI). Po zwróceniu im uwagi, że miał być max do 7dni odpisali, że zazwyczaj robią to do 7 dni. Po dalszej wymianie kilku niekulturalnych emaili z ich strony, postanowiłem po prostu poczekać ich te wymyślone 10 dni. Gdy mineło 11 dni(4 dni po maksymalnym terminie) napisałem, że minęło ponad ich wymyślony termin i nadal brak przelewu. Minęło 12 dni i brak odpowiedzi oraz pieniędzy na koncie. Jak widać prawo oraz podstawowa kultura tego sklepu nie obowiązuje. Na razie pozostaje mi tylko czekać. Całą korespondencję podaję poniżej w formie screenshotów w linku. Post będzie aktualizowany gdy będzie jakiś rozwój sytuacji. Zapraszam do bumpowania, wyrażania swoich opini na temat mojej sytuacji lub może Wy też mieliście jakieś problemy z tym sklepem? z chęcią poczytam. Zapraszam także do udostępniania!
Link do całej korespondencji na imgur: https://imgur.com/a/CHHYl
edit1: Dziękuję za tak duży odzew, dostałem dużo porad aby zgłosić sprawę do UOKiKu, więc tak zrobiłem, teraz czekam na odpowiedź od nich.

[Lechu94]

Mi nie chcieli wymienić słuchawek, twierdząc, że nie maja ich już ofercie mimo, że były na stronie. Poczekałem trochę, odezwałem się po 2 tygodniach, a skoro twierdzili, że nadal ich nie posiadają wybrałem zwrot.
Po 10 dniach (roboczych) napisałem do nich, że nadal nie ma przelewu, 3 dni później miałem je na koncie.
Kontakt, że sklepem jest słaby, dodzwonić się do nich graniczy z cudem...
Jednak promocje mają bardzo fajnie, i chyba

[mikoxor]

UWAGA UWAGA WIELKA AKTUALIZACJA, ROZWIĄZANIE SPORU! Dzwonił do mnie Pan z Procpu.pl, przepraszał szczerze chyba ze sto razy, dowiedział się o całej sytuacji z powodu właśnie chyba tego posta z tej grupki lub innej ponieważ powiedział, że znajomy wysłał mu linka. Powiedział także, że takich sytuacji już nie będzie i poprawią serwis ponieważ ostatnio mają z tym problemy. Pan zaproponował taki układ: że dostanę tą samą myszkę tylko że Zowie by benq

[kidi1]

Ja nie wiem, co ludzie widzą w tych sklepach internetowych? Nie prościej jest iść do normalnego sklepu, kupić co się chce trzymając to w rękach a nie na podstawie obrazka obrobionego w Photoshopie, a w razie problemów wrócić do sklepu, p--------ć wadliwy towar na ladę i powiedzieć sprzedawcy prosto w ryj, że jest się niezadowolonym i zaraz będzie awantura na cały sklep? Sprzedawcy wtedy chodzą jak zegarki i znacznie bardziej im zależy