@robo81: moim zdaniem chodzi tu bardziej o propagownie panslawizmu przez Rosjan, co jest nową ich strategią do przyciągnięcia do siebie państw słowiańskich i rozszerzenia wpływów niż o bolszewizm. Rosjanie nie mają ani pieniędzy ani kultury a ni nic co by czyniło ich atrakcyjnymi oprócz idei że słowianie powinni się zjednoczyć i pod opieką matuszki Rosji podbić cały świat jak kiedyś. Nie znaczy to że nei mamy własnej historii i że ona
Jeżeli ktoś doszukuje się w trollingu internetowym "UBeckich rzygowin", sam ma prawdopodobnie z gorem. Podobnie jak Sumliński czy Rachoń - ludzie sobie robili trollkonta Rachonia czy Sumlińskiego po to by wejść na fp Stonogi i napisać mu coś głupiego, a nie po to, by rozpowszechnić tezę, jakoby jeden czy drugi był #!$%@?.
Ale debile i tak będą się doszukiwać ręki Sorosa w tym wszystkim.
Sragnadebilonia - kilku szambiarzy usiłujących się kreować na Stanisławie Michalkiewiczu... Ten MOsskałowski już się rozliczył z ukradzionych książek Cejrowskiemu?
Chociaż cenię sobie komentarze do sytuacji politycznej Michalkiewicza, to tu mnie zaskoczył podejściem do aborcji. Jeśli lekarz byłby karany, a poddająca się aborcji kobieta nie, to kobiety by dokonywały aborcji po pierwsze nielegalnie, a po drugie metodami "domowymi". Powstałoby aborcyjne podziemie. Niezbyt przemyślana koncepcja.
Jestem zaskoczony, że Michalkiewicz jest wykazujący rozsądek w innych sprawach jest zaślepiony religią.
Ale sprawa aborcji nie ma nic wspólnego z KK czy religią. To jest zagadnienie fundamentalne które definiuje czym jest człowiek. I nie ma w tym sporze czegoś takiego jak lekka aborcja albo jak Michalkiewicz słusznie zauważył w parzyste dni jest aborcja a w nieparzyste niema. Albo opowiadasz się za interpretacją że dziecko w łonie matki do człowiek
Komentarze (41)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale debile i tak będą się doszukiwać ręki Sorosa w tym wszystkim.
@e16z5: Co broni temu żeby było tak dzisiaj? I dlaczego nie jest. Jak któraś chce to wyskrobuje sobie dzieciaka za własne pieniądze i tyle.
Ale sprawa aborcji nie ma nic wspólnego z KK czy religią. To jest zagadnienie fundamentalne które definiuje czym jest człowiek. I nie ma w tym sporze czegoś takiego jak lekka aborcja albo jak Michalkiewicz słusznie zauważył w parzyste dni jest aborcja a w nieparzyste niema. Albo opowiadasz się za interpretacją że dziecko w łonie matki do człowiek
#!$%@?