Syn prokuratorów skatował sąsiada, pozostaje na wolności
25-latek został skatowany za to, że wezwał policję do hałaśliwych sąsiadów. Jednym z napastników był syn prokuratorów.Drugi groził 25-latkowi i jego żonie śmiercią, jeśli znowu wezwą policję. Dotąd podejrzani nie zostali aresztowani mimo zażalenia prokuratury.To poszkodowani musieli uciekać z miasta
a.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Zapewne sam nie jesteś Polakiem. Wątpliwe, aby tamte pomioty prokuratorskie były pochodzenia polskiego. Po II wojnie światowej raczej niewielu Polaków miało szanse na stanowiska przy władzy bolszewickiej. Dlatego taka "ochrona danych" przestępców, dlatego też wiele nacji tak często zmieniało nazwiska na polskobrzmiące.
Komentarz usunięty przez moderatora