Tak dlugo az MacOS bedzie mial ekskluzywny oraz profesionalny soft, tak dlugo bedzie istnial wsrod muzykow, grafikow, montazystow wideo.
Druga sprawa, ze MacOS to jedyny UNIX na desktopa, ktory defacto jest ogarniety.
Nie dzieja sie tu cuda jak pod Plasma/KDE czy Gnome (wymienilem tylko najbardziej ogarniete, nie obrazcie sie jesli nie ma ulubionego i3wm - tez go lubie).
Primo Ultimo, ludzie z kasa lubia drogie, ladne rzeczy i raczej malo kiedy lubia
@mktos: Dałem ci plusa, bo o OS X piszą ludzie którzy go nie używają... masz rację... to mega upośledzony system, żrący zasoby jak Vista...(w pierwszym dniu wydania)
Gdyby nie usilne utrzymywanie architektury x86 to zasadniczo Linux dawno byłby zaadoptowany do środowiska typu desktop. Wystarczy, że pojawi się trend na małe desktopowe komputery o dużej relatywnie mocy obliczeniowej - coś na kształt hybrydy komputera stacjonarnego a thin-clienta który pozwoli na wyjście poza świat x86. To by dało relatywnie silny impuls dla pojawienia się rozwiązań post-PC pełną gębą bazujących na pingwinie.
Zasadniczo nie ma żadnych barier które by miały odstraszyć użytkowników.
@TypowyNerd: Za przeproszeniem takie #!$%@? że najbezpieczniejszy - dziury są wszędzie.
Co do środowisk graficznych to chyba nadal żyjesz w zeszłej epoce. Aplikacje tworzone są dla Xów i to w jakim środowisku czy będzie to KDE czy Gnome nie ma znaczenia. API niespecjalnie się zmieniają od dawien dawna - nie ma żadnego burdelu - chyba, że aplikacja używa jakieś elementy środowiska które są z nim ściśle związane (powiadomienia, dymki itd.) Ale
@TypowyNerd: To w końcu potrzebujesz te sterowniki do touchpada czy nie pod Windowsem? Bo kręcisz się nieźle w tej materii. XQuartz jest tylko przykładem, że XWindow wciąż żyje i ma się dobrze i pod Mac'iem wciąż jest używany dla niektórych aplikacji. Domyślnie jest oczywiście sam Quartz również zaczerpnięty z NextStepa. I nie jest to Obsolete Software bo wciąż jest używany ;)
Problemów ze sterownikami pod Linuxem nie ma - problem jest
Komentarze (48)
najlepsze
@ostatni_lantianin:
@trzeci:
no bez jaj, wy chyba nie pomyśleliście sobie że te wyliczenia, na postawie trzech miesięcy są na serio...
#!$%@? bo jest bucem.
Druga sprawa, ze MacOS to jedyny UNIX na desktopa, ktory defacto jest ogarniety.
Nie dzieja sie tu cuda jak pod Plasma/KDE czy Gnome (wymienilem tylko najbardziej ogarniete, nie obrazcie sie jesli nie ma ulubionego i3wm - tez go lubie).
Primo Ultimo, ludzie z kasa lubia drogie, ladne rzeczy i raczej malo kiedy lubia
http://www.idc.com/promo/smartphone-market-share/os
Za nic nie wrócę do windy...
Za nic nie wrócę do Linuxa.
Zasadniczo nie ma żadnych barier które by miały odstraszyć użytkowników.
Co do środowisk graficznych to chyba nadal żyjesz w zeszłej epoce. Aplikacje tworzone są dla Xów i to w jakim środowisku czy będzie to KDE czy Gnome nie ma znaczenia. API niespecjalnie się zmieniają od dawien dawna - nie ma żadnego burdelu - chyba, że aplikacja używa jakieś elementy środowiska które są z nim ściśle związane (powiadomienia, dymki itd.) Ale
Problemów ze sterownikami pod Linuxem nie ma - problem jest
Nie mniej jednak rosnące udziały Linuxa cieszą.