Odpady z oczyszczalni ścieków to nie fekalia czy gnój, ale osad, odwirowane martwe kultury bakterii w uproszczeniu, których używa się do rozkładania zanieczyszczeń. Smierdzi toto nieładnie, ale nie ma nic wspólnego z brzydko mówiąc "gównem"
@uknot: Czyli tytuł jest prawilny. Ale dzieki za wyjaśnienie. Mimo wszystko nie chciałbym tego na podwórku a zwłaszcza zniszczonego podwórka. Można powiedzieć, że posprzątają ale niesmak/smród pozostanie.
Jako że siedzę w temacie gospodarki osadowej to mogę powiedzieć wam że na dzień dobry taki osad nie miał prawa znaleźć się na przyczepie. Odwirowany dobrze osad po dekanterze z udziałem odpowiedniego polimeru powinien zawierać od 17% suchej masy w górę i przyjąć formę "żelki". W praktyce oznacza to ze gdyby przy dobrze odwirowanym osadzie taka burta wypięła by się to 3/4osadu zostało by na przyczepie a 1,4 by spadła grawitacyjnie pod
@VPN: Można ale wtedy się go wlewa do beczkowozu a nie na przyczepę a co za tym idzie w pozwoleniu wydanym przez WIOŚ widnieje pewnie zapis o właściwościach fizycznych wywożonego osadu. Do tego dochodzi właśnie wykorzystanie takiej breji. Przyjeżdża ciągnik na pole, otwiera burtę i co? wszystko się wylewa w jednym miejscu, ani się tego nie załaduje na żaden rozrzutnik ani nie wpompuje do beczki. Nie rozprowadzisz tego sensownie po polu,
@VPN: Wszystkie nasze wnioski o pozwolenie na zagospodarowanie osadu wraz z załącznikami badań z IUNG-PIB Puławy kierujemy do powiatowego WROŚ a stamtąd lecą do WIOŚ i wracają z odpowiednimi pieczątkami. Firma działa w ten sposób od ponad 20 lat i pomimo kilku kontroli nikt nie miał żadnych przeciwwskazań. U mnie się nie oszczędza na odwadnianiu, jak osad nie spełnia wymagań to firma z wirówkami/oczyszczalnia ma jakieś ~4 godziny czasu na poprawę,
Co do tej uszkodzonej posesji, na którą wypierniczyło się to świństwo mieszkańcy (zarządca) powinien zwrócić się do ubezpieczyciela przyczepy o naprawę szkód z polisy OC
Kcynia... a gdzie to ( ͡°͜ʖ͡°) dajcie spokój. Wynajdujecie jakieś tematy z doopy, dotyczące moze garstki osób. Jakim cudem to się na głównej znalazło.... zakop i elo
Komentarze (21)
najlepsze
@uknot: Czyli tytuł jest prawilny. Ale dzieki za wyjaśnienie. Mimo wszystko nie chciałbym tego na podwórku a zwłaszcza zniszczonego podwórka.
Można powiedzieć, że posprzątają ale niesmak/smród pozostanie.
Do tego dochodzi właśnie wykorzystanie takiej breji. Przyjeżdża ciągnik na pole, otwiera burtę i co? wszystko się wylewa w jednym miejscu, ani się tego nie załaduje na żaden rozrzutnik ani nie wpompuje do beczki. Nie rozprowadzisz tego sensownie po polu,
U mnie się nie oszczędza na odwadnianiu, jak osad nie spełnia wymagań to firma z wirówkami/oczyszczalnia ma jakieś ~4 godziny czasu na poprawę,
elo