Historia z porwaniem modelki przez Polaka? Wszystko wskazuje na to, że to ściema
Historia Polaka, który w lipcu porwał brytyjską modelkę, a następnie żądał 300 tysięcy euro okupu w bitcoinach, coraz mniej trzyma się kupy. Tak samo, jak jego przynależność do tajemniczej organizacji. Wygląda na to, że to jedna wielka lipa, a być może nawet rodzaj promocji modelki...
a.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 52
- Odpowiedz
Komentarze (52)
najlepsze
Modeleczka od świecenia cyckami w jakiś pseudo magazynach której nikt oprócz jej sponsorów nie znał i nagle pojawia się jej nazwisko we wszystkich mediach w wielu krajach...
A teraz śmiga po śniadaniówkach i opowiada jakiej to tragedii nie przeżyła.
Parę lat temu, dwie mieszkanki Irlandii Północnej zostały zatrzymane w Peru za szmuglowanie narkotyków. Dosyć głośna sprawa była wtedy. Posiedziały parę lat, a w miedzyczasie media je a w szczególności jedną, Michaellę McCollum wypromowały, tak, że dziś to tak zwana celebrytka bywająca w kolorowych pismach, fotografująca się na ściankach i otrzymująca propozycje z różnych mediów.
O to samo w przypadku tej modeleczki chodzi.
Taki p------y Świat. Media zrobią celebrytę
siksa czyta z kartki, jak była przerażona "porwaniem".
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/aresztowano-brata-polaka-podejrzanego-o-porwanie-modelki/28drw12
Komentarz usunięty przez moderatora