Tajemniczy incydent z obrońcą polskich cukrowni z 2001 r.
Naprawdę to bardzo podejrzane aby tak znany polityk nagle zaczął się tak zachowywać. Wyobrażacie sobie że np. Jarosław Kaczyński nagle zaczyna robić fikołki? Ta sprawa jest podejrzana i do dziś niewyjaśniona.
rbk17 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 100
- Odpowiedz
Komentarze (100)
najlepsze
https://www.salon24.pl/u/statystyk/719923,jak-niemcy-wykonczyli-polski-przemysl-cukrowniczy
Wie ktoś jak można zarobić miliard Euro na odkręcaniu niemieckich śrub?. A Niemcy wiedzieli jak zarobić na polskich i ten miliard Euro sobie wydaje się bez problemu uciułali. Polska, jako bogaty sąsiad dodatkowo dołożyła tym „biedakom zza Odry” ok. 61% swojego rynku cukru już całkowicie za frajer. Taki prezent z serca dla uboższego „unijnego brata”.
Ktoś po przeczytaniu tego tekstu może zawołać – to skandal!. Jaki skandal?- to tylko nasi najlepsi przyjaciele, żeby nie powiedzieć „najukochańsi unijni bracia” Niemcy, korzystając, że Unia jest praktycznie „ich” przyszli po prostu jak po swoje.
Rozpoczął się demontaż maszyn w Cukrowni Góra Śląska (12.04.2006)
Największa cukrownia na Dolnym Śląsku oraz jedna z największych w Polsce i grupie Pfeifer & Langen już niedługo przestanie istnieć. Kilka dni temu w Cukrowni Góra Śląska rozpoczął się demontaż części maszyn produkcyjnych. Demontowane są "Elfy" oraz kompleksy, a w ciągu dwóch lat ma zniknąć większość budynków. Tak szybki demontaż zaskoczył wszystkich, podobnie jak zamknięcie cukrowni 16 stycznia. Jak widać dyrekcji koncernu wystarczyły niecałe trzy miesiące na podjęcie decyzji o demontażu maszyn. Część z nich zostanie zamontowana w innych cukrowniach koncernu Pfeifer & Langen, reszta zostanie sprzedana na wschód lub na złom. Dyrekcja koncernu zamknięcie cukrowni w Górze tłumaczy zmianami na rynku cukru, brakiem możliwości rozbudowy obiektu a także oraz zbyt dużym oddaleniem cukrowni od bazy plantacyjnej. W prasie pojawiły się nawet nieprawdziwe informujące o tym, że górowska cukrownia już dwa lata nie produkuje cukru. Przeciwko tym oszczerstwom stanowczo protestował górowski starosta. Tymczasem jak się okazuje Cukrownia Góra Śląska osiągnęła jedne z najlepszych wyników produkcyjnych podczas ostatnich kampanii, wyprzedzając pod tym względem między innymi cukrownię w Miejskiej Górce czy gruntownie zmodernizowaną za duże pieniądze cukrownię Środa Wielkopolska. Ponadto zakład zużywał znacznie mniej energii na wyprodukowanie tony cukru, co przy spadających dopłatach do produkcji cukru ma duże znaczne znaczenie ekonomiczne. W ramach koncernu nieznacznie mniejszym zużyciem energii wykazała się tylko Cukrownia Gostyń.
Wokół Cukrowni Góra Śląska znajduje się wiele hektarów nieużytków oraz pól uprawnych, na których można rozbudowywać i tak spory już zakład. Ale zarzut niemożności rozbudowy postawiono zakładowi w Górze, a nie znajdującej się w centrum miasta Cukrowni Gostyń, której możliwości rozbudowy są niemalże zerowe, a dojazd jest znacznie utrudniony ze względu na konieczność przejechania niemal całego
- prywatyzuja niemcom cukrowinie
- niemcy czesc zamrazaja, wygaszaja produkcje
- w eu jest nadwyzka produkcji cukru,
- eu wprowadza w Polsce rekompensaty za
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@kiera1: Tak jak 6 tys innych zakładów
Śmiesznie podskakuje, wszystkich dziś całuje
Z tym, że to było dawno, internetu praktycznie nie było, a państwowe media wówczas wyśmiewały go i nie słuchały jego historii, albo ignorowały ją.
Nie miał dość "pleców" w mediach by oczyścić się z piętna wariata.
Przed przejeciem Polska byla jednym z najwiekszych producentow cukru w Europie. Teraz monopol maja Niemcy, a cukrownie skupowali za grosze, bo za pomoca specyfucznych rozporzadzen doprowadzono do zalamania polskiego przemyslu cukrowego.