Ponad 50 lat temu zamrożono pierwszego człowieka. Czy medycyna kiedyś...
Zamrażanie ciała po śmierci jest coraz bardziej popularnym trendem. W Dolinie Krzemowej działają nawet rozległe farmy kriogeniczne, w których martwi milionerzy oczekują na nieśmiertelność.
juliusz-mickiewicz z- #
- #
- #
- #
- 159
- Odpowiedz
Komentarze (159)
najlepsze
Jeśli po odmrożeniu to była by w 100% ta sama świadomość, to było by to cholernie dziwne. Technicznie oznaczało by to że można rozbić ciało w pył, poskładać je w identyczny sposób jak przed rozbiciem, a świadomość przetrwa takie coś i był byś to wciąż "ty". Myślę że dla funkcji mózgu, zamrożenie go, czy też zniszczenie i odtworzenie nie robi różnicy. W jednym i drugim przypadku świadomość musiała by przetrwać stan w którym nośnik był fizycznie martwy.
Dlatego nie warto się mrozić, lepiej oddać ten hajs na inne cele pośmiertnie. Jeśli odmrożą takie ciało to świadomość która tam się pojawi nie będzie pierwotną świadomością z tego ciała.
Jeśli
@DidYouMissMe: Ja mam odwrotny wniosek - jeśli przetrwa świadomość to będzie bezpośredni dowód że świadomość jest w mózgu zapisana tylko za pomocą chemicznych wiązań (być może jednak wchodzi tam w grę też fizyka kwantowa,
Pod koniec 1966 zdiagnozowano u niego szybko postępującego raka lewego płuca, spowodowanego częstym paleniem tytoniu. Zmarł na skutek zatrzymania akcji serca. Został pochowany, po kremacji, na cmentarzu w Glendale, w Kalifornii, wbrew legendzie miejskiej twierdzącej, że jego ciało zostało zamrożone, a funkcje życiowe mają zostać przywrócone (po 100 latach, czyli w 2066)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krioprotektant
Technicznie nie jest to jednak tak proste, ponieważ trzeba ten krioprotektant wprowadzić do organizmu w sporej ilości przed zamrożeniem - a co potem, po rozmrożeniu? To nie są substancje obojętne dla organizmu, co rodzi dodatkowe problemy.
@waters: chyba nawet jakiś czas temu mi mrugnął w tv