IRAN my friend
Krótki edit z mojej wycieczki po tym fascynującym i wciąż nieodkrytym kraju pełnym fantastycznych gór, pustyń, bajecznej architektury, kolorowych mozaik, a przede wszystkim - niesamowitych otwartych ludzi. Prawie 3 tygodnie, ponad 2000 km na drodze i gościnność na niewyobrażalnym poziomie. ZAPRASZAM
a....._ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 174
Komentarze (174)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
jednak z drugiej strony to przyglądałem się ukształtowaniu terenu i wydaje mi się że zdobycie go militarnie jest praktycznie niemożliwe. wszędzie góry, pełno jaskiń i ogólnie teren który stronie broniącej daje wielkie profity. jeśli ktoś się
nie tak dawno, z resztą, Trump stwierdził (na jakiejś konferencji w Izraelu lub Arabii Saudyjskiej) że to porozumienie jest #!$%@? i że będzie dążył do jego zerwania, bo
-Dawniej w odniesieniu do Iranu używało się greckiej nazwy Persja, ale na prośbę Irańczyków dla których Persja jest tylko województwem zaczęto używać nazwy Iran.
- Iran oznacza dosłownie kraj Ariów,którzy są uznawani także za przodków Słowian.
- Język Irański jest najbardziej podobny językiem do Polskiego z poza grupy języków Słowiańskich.
- Irańczycy to nie Arabowie. Są zraz po Żydach najbardziej znienawidzoną i prześladowaną nacją przez Arabów.
- Persja jest pojęciem węższym niż Iran. Persowie stanowią większość etniczną w Iranie, lecz poza nimi tereny Iranu zamieszkuje sporo innych ludów mających odrębność etniczną i kulturową. Nie zmienia to jednak faktu, że zdecydowana większość Irańczyków uznaje ciągłość historyczną właśnie od Imperium Perskiego, co czyni ich najstarszą istniejącą cywilizacją na Ziemi.
- etnicznie ludy irańskie zaliczają się
@adrian__: Ludzie co wy z tą pisownią języków? Pisze się: język polski, język irański. Wszystko z małej litery.
Iranki sa bardzo ładne, jakie refleksje po kontaktach z nimi ?
a no i oczywiście oferowali to zupełnie bezinteresownie.
w pierwszej i drugiej miejscówce miałem nakręcone spanie przez Couchsurfing. potem wszystko poszło lawinowo, bo w Iranie można powiedzieć że każdy każdego zna i jak się dowiaduje że jedziesz do jakiegoś miasta to pyk-pyk telefonik do kogoś kto tam mieszka i "ej, bo mam tu Polaka i czterech Hiszpanów, co jadą do Twojego miasta. kimniesz ich? mhm, mhm.
a oni mieli jeszcze dłużej, tylko z nadania anglosaskiego i jak się już w końcu z niej wyswobodzili to trudno się dziwić że nie wierzą w dobre intencje zachodnich mocarstw, które jeszcze kilka lat po rewolucji słały paczki pełne rakiet do swojego przyjaciela Saddama Husseina aby ten zrzucał je na Iran.
Komentarz usunięty przez moderatora