zdefraudowano olbrzymie ilości pieniędzy, wykradano materiały budowlane, sięgano po słaby jakościowo beton
Źródło tego tkwi w Newsweeku. Ten z kolei powołuje się na "anonimowego kierowcę". No cóż...
Dla kontrastu przytoczę wypowiedź "anonimowego internauty" bo czemu nie.
Przerwanie budowy było efektem BRAKU KASY. Po prostu, tak jak to się stało na wielu opuszczonych budowach domów, czy fabryk. Wiem coś o tym, bo państwowa duża firma, w której wówczas pracowałem,
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: Wystarczyło zamiast całkowicie porzucić projekt tymczasowo go zamrozić i po poprawie sytuacji wznowić budowę ok. 1995 i otworzyć elektrownię ok. 2000. Tak dokładnie zrobili Słowacy z elektrownią Mochovce. Natomiast tak wyglądało zaawansowanie budowy w 1990:
@ZostaneMistrzem: To nie do końca prawda, Polska w 1989 była bankrutem a rozpad ZSRR z jej przemysłem nuklearnym tylko komplikowało kwestie techniczne, prawne oraz zaopatrzeniowe nowej elektrownii. Po prostu nas wtedy nie było stać na nową elektrownię a wszystko co byłoby potrzebne do jej utrzymania w każdej chwili mogło po prostu zniknąć. Finowie którzy kupili reaktory z Rosji także musięli sporo płacić Siemensowi za dostosowanie ich pod ich specyfikacje techniczne bo
rosyjskie firmy nuklearne nie zwiną działalności energetycznej
@rebel101: O ile zmiany na rynku były możliwe i nawet nieuniknione, to biznes nuklearny tak czy tak by działał. Zwyczajnie zmienił się ukłąd polityczny i wszystko co ruskie stało się be
Taka ciekawostka. Byłem tam parę lat temu. Zwiedzając kompleks mieszkalny zbudowany dla przyszłych pracowników, spotkałem starszego gościa, który tam w zasadzie mieszkał. Podobno to jeden z pracowników, który miał zostać zatrudniony w elektrowni, nie pogodził się z jej zamknieciem. Pomagali mu przez wiele lat lokalni mieszkańcy. Sam kompleks po części zawalił sie, na skutek działań złomiarzy wycinających elementy zbrojeń konstrukcji i został rozebrany jakiś rok po mojej wizycie. Klimat jaki tam panował,
@prigun_z_tramplina: odpowiem słowami Tadeusza Syryjczyka, ministra który podjął decyzję o zatrzymaniu inwestycji
Pobieżny i ogólny – bez wnikania w szczegóły inżynierskie – przegląd koniecznych zmian, których sam wykaz był pokaźną książką, wskazywał na zmiany nie tylko w wyposażeniu (wedle jednej z wizji kontynuacji należało radziecki reaktor wyposażyć w automatykę Siemensa wzorem jednej z elektrowni w Finlandii), ale także w konstrukcji fundamentów. Np. wskazanie że wszelkie przewody i rurociągi mają biec korytarzami
Polska powinna posiadać z pięć elektrowni atomowych. Zaraz wejdziemy w erę elektrycznych silników, będzie potrzebne zasilanie. Zostanie w czarnej dupie jak nie zbudujemy co najmniej kilku elektrowni. Skończy się problem z Emigrantami to UE zabroni nam korzystać z węglowych elektrowni które niszczą środowisko. #!$%@? dlaczego Polska jest ciągle w ogonie Europy???
Polecam pojechać i na własne oczy zobaczyć jak to wygląda, siatka jest dziurawa, jeśli cieć was nie zobaczy da sie po cichaczu wejsc i pochodzić po fundamentach i betonowych płytach które tam zostały. Robi wrażenie.
@Trelik jeśli dobrze pamiętam to tam za bardzo nie ma czego już rozkradac oprócz stalowych masztów i uzbrojonych betonowych płyt. A pilnuje tego jakieś security, w stylu przyjedzie tam raz na jakiś czas seicento z kogutami, a w nim Pan Zenek z 3cia grupa inwalidzka ubrany w czarny bojowy polar i uzbrojony w pokaźnego sumiastego wąsa.
I te gruzy sa nieustannie pilnowane? czyli na to idą rokrocznie pieniądze, pewnie jest tam jakiś dyrektor, no ktos przecież musi tymi gruzami zarządzać, decydowac choćby o tym żeby kupić siatke ogrodzeniową, zrobić przegląd stanu budynków, zlecić jakieś konserwacje choćby ogrodzenia. Czego tam pilnować w sumie, jak tam tylko gołe mury stoją...dramat..
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: cieć raczej nie. Wydaje mi się że w newralgicznych miejscach jest minitoting. Parę osób opisywało na forach, że chwilę po wejściu na obiekt przyjeżdżał patrol chyba policji, ale dobze nie pamiętam, bo było to parę ładnych lat temu jak się interesowałem tematem. Sam osobiście byłem i żywej duszy nie widziałem.
Komentarze (56)
najlepsze
Źródło tego tkwi w Newsweeku. Ten z kolei powołuje się na "anonimowego kierowcę". No cóż...
Dla kontrastu przytoczę wypowiedź "anonimowego internauty" bo czemu nie.
Tak dokładnie zrobili Słowacy z elektrownią Mochovce.
Natomiast tak wyglądało zaawansowanie budowy w 1990:
@rebel101: O ile zmiany na rynku były możliwe i nawet nieuniknione, to biznes nuklearny tak czy tak by działał. Zwyczajnie zmienił się ukłąd polityczny i wszystko co ruskie stało się be
Czarnobyl się nie załapał bo to jakieś 1k km od Warszawy.
Pobieżny i ogólny – bez wnikania w szczegóły inżynierskie – przegląd koniecznych zmian, których sam wykaz był pokaźną książką, wskazywał na zmiany nie tylko w wyposażeniu (wedle jednej z wizji kontynuacji należało radziecki reaktor wyposażyć w automatykę Siemensa wzorem jednej z elektrowni w Finlandii), ale także w konstrukcji fundamentów. Np. wskazanie że wszelkie przewody i rurociągi mają biec korytarzami