To jest biznes, ostatnio oglądałem kanał jakiejś parki, która podróżuje po świecie i robi wlogi o krajach w których aktualnie przebywają.. średnio mają 5k wyświetleń, jeśli jakiś odcinek ciekawszy to zdarza się 20k-30k wyświetleń.. Przyjechali do Polski, pierwszy odcinek.. 200k, następne niewiele mniej, to żyła złota, bo Polacy lubią onanizować się do tego jak ktoś o nich mówi.. Amerykanin powie: "No hehe Polska fajne państewko, tanio, w miarę czysto", Polak jak to
@CichySzelestOka jak gazeta i inne szmatławce wmawiają, że jak się pisze o Polsce to tylko źle to się teraz nie dziw, że ludzie są zadowoleni jak ktoś nasz kraj doceni. A jest co doceniać, bo ktaj mamy piękny a Polacy też nie tacy najgorsi
0. Polacy uważają się za obywateli kraju wschodnioeuropejskiego, a środkowoeuropejskiego. Nie nazywaj ich "eastereuropeans". 1. Nie witaj się (podawaj ręki) w progu, zrób to albo przed, albo za progiem. 2. Jeśli idziesz do kogoś do domu a gospodarz nie nosi butów, ty również je zdejmij. 3. Naucz się kilku podstawowych słów w języku polskim (dziękuję, proszę, piwo). 4. Nie martwi się zbytnio o kasę, w Polsce jest *względnie* tanio. 5.
To powszechne dawanie napiwkow moim zdaniem jedynie niszczy sektor restauracyjny. Napiwek powinien byc nagroda za wyjatkowa obsluge, a nie za sam fakt pojawienia sie kelnera, bo to jego przeciez praca. Kierowcy autobusu tez nie obdarowujemy napiwkami za to, ze w ogole przyjechal, prawda?
@dzikireks: zwłaszcza, że w większości to są podawacze a nie prawdziwi kelnerzy. Trochę głupio jak szef płaci gówno a resztę z napiwków niech sobie dorobią.
@sokotra: w dodatku takie przenoszenie odpowiedzialnosci za utrzymanie kelnera z wlasciciela na klientow jest zwyczajnie zle. Wyrabia ono w kelnerach przeswiadczenie, ze to nie biznes, ktory placi im tysiaka na miesiac jest szubrawy, tylko ze jest nim klient, ktory nie chca podarowac paru zlotych.
Mysle, ze ludzie powinni ograniczac dawanie napiwkow ile sie da, bo wtedy byle jakie restauracje by nie tworzyly sztucznej konkurencji tym, ktore potrafia dzialac i przetrwalyby te,
Nie wiedziałam, że napiwki to juz u nas zwyczajowa rzecz. Najgorsze są te już wliczone. Niedawno byłam w takiej restauracji gdzie 10% było już wliczone i obsługa tak nas miała kompletnie w d.. jak chyba jeszcze nigdzie u nas nie spotkałam się, do tego zgłoszenie że nam ptak nasral na stół też olali, do innych gości też jakoś z nosem w chmurze, jak szef palcem nie pokazal, że coś trzeba zrobić to
@sokotra: W USA napiwek to przymus, ale w Angli to mało spotykana rzecz. Mam wrazenie, ze w Polsce napiwek dajemy gdy idziemy na kolacje z dziewczyną/ jakas bardziej wyjatkowa okazja niz zjedzenie kotleta z herbata za 15. Troszke bawi mnie presja na dawanie napiwkow w przypadku slabej obslugi
@sokotra dokładnie, jakaś masakra. Ja jestem totalnie przeciwny napiwkom. Tylko z nimi kłopot, dać, nie dać, ile, 10% czy więcej, nie miła obsługa to nie mam ochoty dać itd.. Czy w biedronce też dajecie napiwek kasjerce? Bez sensu to jest. Kelnerzy mają swoją wypłatę, i np premie od obrotów i koniec, żadnej kasy "pod stołem" itd. P. S. Czy napiwki są zgłaszane do U. S.? ( ͡º͜ʖ͡º
@MeznyBadzChronPulkTwojISzescFlag: Bo z tym to jest masakryczny problem, jak ktoś pracuje w centrum i rano chodzi do pracy to wie o czym mówię, do tego wymioty na chodniku. Inna sprawa że toalety w centrum nie są nadmiernie wyeksponowane i mogli by troszkę to poprawić choć nie sądzę by na wiele się zdało bo jak ktoś wychodzi pijany z klubu to pewnie nie chce mu się szukać wc :/
@Luki_78: My to znaczy kto? Ja tam nawet nie mieszkam, pracowałem jakiś czas. A miasto ma kasę z turystów więc pewnie jakieś koszty tego muszą być, szkoda że również i takie.
@Qullion: Polska to jeden z nielicznych krajów gdzie można dostać mandat za przejście poza przejściem dla pieszych lub na czerwonym świetle. Na wyspach światła są po to aby ci pomóc przejść a nie żeby ci rozkazywać kiedy masz przejść
@BardzoDobryLogin: oglądałem jakiś cxas temu i po analizie tego naszego polish face uznałem, że wolę nasze normalnie podejście do obsługi, niż wchodzenie w dupę klientow, które doprowadza do tego, że ludzie nawet dzień dobry nie wchodzą i chcą być natychmiat obsłużeni
Komentarze (155)
najlepsze
która podróżuje po świecie i robi wlogi o krajach w których aktualnie przebywają..
średnio mają 5k wyświetleń, jeśli jakiś odcinek ciekawszy to zdarza się 20k-30k wyświetleń..
Przyjechali do Polski, pierwszy odcinek.. 200k, następne niewiele mniej, to żyła złota,
bo Polacy lubią onanizować się do tego jak ktoś o nich mówi.. Amerykanin powie:
"No hehe Polska fajne państewko, tanio, w miarę czysto",
Polak jak to
Żyłą złota to bym tego nie nazwał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0. Polacy uważają się za obywateli kraju wschodnioeuropejskiego, a środkowoeuropejskiego. Nie nazywaj ich "eastereuropeans".
1. Nie witaj się (podawaj ręki) w progu, zrób to albo przed, albo za progiem.
2. Jeśli idziesz do kogoś do domu a gospodarz nie nosi butów, ty również je zdejmij.
3. Naucz się kilku podstawowych słów w języku polskim (dziękuję, proszę, piwo).
4. Nie martwi się zbytnio o kasę, w Polsce jest *względnie* tanio.
5.
xD
Napiwek powinien byc nagroda za wyjatkowa obsluge, a nie za sam fakt pojawienia sie kelnera, bo to jego przeciez praca.
Kierowcy autobusu tez nie obdarowujemy napiwkami za to, ze w ogole przyjechal, prawda?
Mysle, ze ludzie powinni ograniczac dawanie napiwkow ile sie da, bo wtedy byle jakie restauracje by nie tworzyly sztucznej konkurencji tym, ktore potrafia dzialac i przetrwalyby te,
Ja jestem totalnie przeciwny napiwkom. Tylko z nimi kłopot, dać, nie dać, ile, 10% czy więcej, nie miła obsługa to nie mam ochoty dać itd.. Czy w biedronce też dajecie napiwek kasjerce? Bez sensu to jest. Kelnerzy mają swoją wypłatę, i np premie od obrotów i koniec, żadnej kasy "pod stołem" itd.
P. S. Czy napiwki są zgłaszane do U. S.? ( ͡º ͜ʖ͡º
Komentarz usunięty przez moderatora