@wyindywidualizowanyentuzjasta: W Iraku do zdobycia są jeszcze Al Qaim, Rawa, Ana, Hawija, Tal Afar i cała masa pomniejszych. Swoją drogą walki w Mosulu ponoć nadal trwają.
Co do krajów poza Irakiem, to oczywiście w Syrii są nadal dość silni, ale jeśli rebelianci nie zaatakują armii syryjskiej, to IS powinno podupaść znacznie po zachodniej stronie Eufratu do końca tego roku. W Libanie siedzą w górach granicząc z organizacją Hayat Tahrir al
@oligopol: Syria oraz Irak były ich przyczółkiem, stamtąd płynęły pieniądze i rozkazy. Zastanawia mnie jak odbicie tych miast wpłynie na pomniejsze oddziały, pozbawienie ich finansowania napewno ich wyhamuje i obniży morale.
@spere: Nie nie, pomogły manifestacje ONRu i zdecydowane działania w postaci opluwania Cypryjczyków, Hindusów i Portugalczyków (kolor skóry się zgadza) w autobusach w Białymstoku.
Ciekawe kiedy i czy w ogóle w przyszłości dowiemy się tak naprawdę kto wymyślił, stworzył i podtrzymał przy życiu przez tyle czasu tych szmaciarzy z ISIS. Bo w życiu nie uwierzę że banda pastuchów od tak się organizuje i zajmuje sobie pół jednego kraju i 35% drugiego kraju , organizuje tam administrację , zaczyna handlować ropą - ba , nawet wydawać pisma i puszczać w internet profesjonalnie zmontowane filmy propagandowe. I tak
@NarysujMiBaranka: Szkoliło ich KGB, bo trzon ich służb specjalnych stanowią Irakijczycy, szkoleni właśnie przez KGB. Dużo broni zdobyli na sojusznikach USA w Iraku, a finansowanie jest chyba oczywiste - kraje w rodzaju Turcji, Arabii Saudyjskiej, Kataru itp. Zresztą z samego handlu ropą czy ludźmi ciągną olbrzymie pieniądze. Z kolei ich likwidacja zajęłaby mocarstwom dosłownie chwilę, ale Syria to najwyraźniej taki honey pot. Miodek przyciągający muzułmańskich fanatyków z całego świata, celem
@NarysujMiBaranka: Przecież wiadomo. Kasa płynęła z różnych źródeł, ale samo ISIS zrobili byli wojskowi Sadama. Amerykanie mieli im dać pracę po tym jak ich wywalili z wojska, ale nie dali. Nie dogadali się z rządem szyickim w Bagdadzie, który się na nich wypiął jako na sunnitów, więc znaleźli sobie sposób na życie. Początkowo próbowali rozboju, ale ich klany rozganiały, to sobie wymyślili, że pójdą w religię. Najśmieszniejsze jest to, że
Komentarze (68)
najlepsze
Teraz prawdopodobnie ich stolicą jest Deir-ez-Zor lub inne miasto w dolnym biegu Eufratu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wciąż mocno trzymają sie na Filipinach, narazie końca walk w Marawi nie widać
Co do krajów poza Irakiem, to oczywiście w Syrii są nadal dość silni, ale jeśli rebelianci nie zaatakują armii syryjskiej, to IS powinno podupaść znacznie po zachodniej stronie Eufratu do końca tego roku. W Libanie siedzą w górach granicząc z organizacją Hayat Tahrir al
@spere: Nie nie, pomogły manifestacje ONRu i zdecydowane działania w postaci opluwania Cypryjczyków, Hindusów i Portugalczyków (kolor skóry się zgadza) w autobusach w Białymstoku.
Komentarz usunięty przez moderatora