Nie dziwi mnie to w ogóle. Pamiętam jak do jednej z firm w których pracowałem, kupili nowe busy z zabudową kontenerową (8ep) + winda, oczywiście zarejestrowane na B. To miało ładowności chyba ze 100 kg XD
@Dziki_Bigos sprinter chłodnia + winda. 3600kg masy własnej. Kumpla zatrzymali zieloni do kontroli, na wagę wjechał i wyszło 100kg przeważone. Krokodyle zadowolone, będzie mandacik i przeładunek. Jakież było zdziwienie, gdy okazało się, że po zamontowaniu windy auto ma -100 kg ładowności ( ͡º͜ʖ͡º)
@kurakpodwodny: tak ten system działa. Kierowcy mają prawo jazdy do 3,5t a samochody mają masy golasów ~2,2t. przeładowanie o 1t to standard. Wiem bo wiem u źródeł.
Problem jest w przepisach nie dostosowanych do rzeczywistości. W USA bez zbędnych ceregieli jak w UE można jeździć autem do ponad 11 ton masy całkowitej. Tzw "małe ciężarówki" są w wielu firmach czy gospodarstwach bardzo potrzebne i nie ma praktycznie sensu mieć uprawnień ani umiejętności jazdy zestawem 30-40 tonowym do tego. W Polsce jak już się robi prawko na tzw ciężarówki to z uwagi na przepisy na tira się opłaca. Technicznie obecnie
@mojo444: Dokładnie. Sztuczne trzymanie się waki 3,5 tony. I potem widzę takie Renault Mascott które konstrukcyjnie, fabrycznie potrafią mieć 8 ton a chyba wszystkie w Polsce są zarejestrowane na 3,5 tony bo zdecydowanie łatwiej. Inne prawo jazdy, brak tacho, z przepisów via Toll niepotrzebny, etc.
Totalnie MARTWY PRZEPIS ale wszyscy udają głupa i karawana jedzie dalej. Wszyscy kłamią i wiedzą że są okłamywani ale nadal udają że świnie umieją latać. Dealerzy,
@michalpp: Być może zbyt mała jest różnica w kosztach utrzymania pojazdów średnio tonowych w porównaniu z wielotonowymi. W PL nie ma wielkiego sensu bawić się w ciężarówkę 7,5 tony bo jak wchodzisz w ciężarówki to opłaty masz niewiele mniejsze a zdecydowanie mniej przewieziesz. Jedyna poważna różnica to tylko twardy zakaz dla wjazdu pojazdów o tonażu większym niż XX ton.
Np. w Szwajcarii w centrach miast są szalenie popularne takie zestawy. Pewnie
Polska spedycja tzw. "cena czyni cuda" dzwoni do kierowcy: - jest 6palet do zabrania, miejsce tu i tu - ale samochód jest do 5palet - pan podjedzie może cos z tym da się zrobić Kierowca jedzie na miejsce, po drodze sie zastanawia - jak ja mam to zrobić, 6 palet przyczepke mu zamowić, na dach przypiac pasami podjezdza pod firmę idzie do biura, podjezdza magazynier - o to tu te 6 palet
@aeber kiedys zglosilem spedycji 6 palet. 4 palety do FR po 300kg kazda i 2 do DE 200kg kazda. Przyjechal kierowca z dwoma paletami na pace i mowi ze on dostal od spedycji informacje ze jest 300kg do Francji i 200kg do Niemiec i ze on musi do firmy zadzwonic bo na swoja odpowiedzialnosc tego nie wezmie. Po paru chwilach dzwoni do mnie spedycja. Myslalem ze bedzie trzeba placic za drugiego busa,
@kravjec ta a później kierowca - szefie faktura jest na 6900zł z serwisu za regenerację wtrysków... gdzie w tym logika... Może jakiś młody się dorwał do kierownicy to to jeszcze przeszło ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja mam Trafica i ładowność 1124kg, ale nie ma szans żebym wziął na niego więcej niż 1000kg, bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. A jak widzę jak większość busiarzy "szoruje" dupami po asfalcie to mnie strach oblatuje co by się stało w razie nagłego hamowania.
@Seadler: kiedyś w jakiejś gazecie motoryzacyjnej był test hamowani busa. Model nowy, z dobrymi oponami i skutecznymi hamulcami. Wynik był taki, że na pusto z kierowcą zahamował zaledwie kilka procent (coś koło pół metra) bliżej niż przy wadze równej DMC.
Ale wiadomo w jakim stanie jeżdżą busy. Nieważne co, bus musi latać ( ͡°͜ʖ͡°)
@WatchYourBack: A to już zależy od konkretnego samochodu. Przykładowo iveco 3,5 tony to ten sam samochód co iveco 7,5 tony tylko bez bliźniaków z tyłu, a i to nie zawsze.
A nie mogą zrobić nowej kategorii bus do 7,5 t i po problemie plus jakiś mały podatek żeby miało to ręce i nogi. Dziś masz osobówki i tir nic pomiędzy.
@Agent_M: Wszystko wynika z absurdalnych przepisów, które pozwalają dzieciakowi po egzaminie na B jeździć 6 metrowym busem i to bez tachografu, a na wszystko ponad to wymagane są papiery kosztujące kilka tysięcy (prawo C - 2 tys. + kurs na przewóz rzeczy kolejne 2,5 tys.) oraz są ograniczenia czasu pracy, wymagana licencja przewoźnika i cała reszta papierologii.
Podziękuj państwu za to, że ludzie uciekają od nadmiernej regulacji jak się tylko da.
@mojo444: Informacje mam aktualne, bo w tym roku robiłem. C kosztowało mnie 2100. Dla osób 18-21 letnich kurs na przewóz rzeczy 3500 (280 godzin xD) , dla reszty 2500 (140 godzin). Okresowe badania i szkolenia to dopiero po 5 latach.
Tachografy, licencje i inne to akurat prawda. Taniej jest wieźć przeładowanym busem niż zrobić to zgodnie z literą prawa.
Bo te 3,5t dmc jest smieszne. Transit z paka na 6 palet masa wlasna 2,5t, ladownosc 1t. To sa raptem 2 palety towaru... bez sensu. Te samochody sa produkowane z zalozeniem przeladowania... albo do wozenia pierza ( ͡°͜ʖ͡°)
@WilkEurazjatycki: samochody są zaprojektowane pod większe dmc [5 ton, 6,5 tony] ale transport powyżej 3,5 dmc jest licencjonowany i w kraju taniej jest takie auto rejestrować na kat. B
@aeber bo tutaj trzeba odroznic tych co lataja na zachod od busow jezdzacych w hurtowniach, masarniach.
W miasteczku niedaleko mnie sa 3 zaklady przetworstwa miesnego, troche busow wywozi tych swin i indykow, na moje oko 95% wyjezdzajacych w Polske jest przeladowanych, wszyscy o tym wiedza, wazone sa przy wjezdzie i wyjezdzie, kazdy kierowca wie ile ma zaladowane, ale zaden przewoznik nie odmowi zlecenia ze wzgledu na wage, bo w jego miejsce wskoczy
Zarówno w Bydgoszczy, jak i w Gdańsku, wykrywalność przeładowań była stuprocentowa.
To oczywiście nie znaczy, że każdy dostawczak w Polsce jest przeładowany. Po prostu Krokodyle nie marnowały czasu, żeby zatrzymywać po kolei jak leci, tylko łapały te, którym paka podejrzanie nisko siedziała. Dobrze to o nich świadczy.
Komentarze (123)
najlepsze
źródło: comment_q6zI4Z8okEpjKQeMMAgvMFo2RO8AWsfU.jpg
PobierzTotalnie MARTWY PRZEPIS ale wszyscy udają głupa i karawana jedzie dalej. Wszyscy kłamią i wiedzą że są okłamywani ale nadal udają że świnie umieją latać. Dealerzy,
Np. w Szwajcarii w centrach miast są szalenie popularne takie zestawy. Pewnie
źródło: comment_rdDAUzjWEaElE4pTsK2KDh4SDpkUxzX5.jpg
Pobierz- jest 6palet do zabrania, miejsce tu i tu
- ale samochód jest do 5palet
- pan podjedzie może cos z tym da się zrobić
Kierowca jedzie na miejsce, po drodze sie zastanawia - jak ja mam to zrobić, 6 palet przyczepke mu zamowić, na dach przypiac pasami podjezdza pod firmę idzie do biura, podjezdza magazynier - o to tu te 6 palet
Może jakiś młody się dorwał do kierownicy to to jeszcze przeszło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wynik był taki, że na pusto z kierowcą zahamował zaledwie kilka procent (coś koło pół metra) bliżej niż przy wadze równej DMC.
Ale wiadomo w jakim stanie jeżdżą busy. Nieważne co, bus musi latać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziś masz osobówki i tir nic pomiędzy.
Podziękuj państwu za to, że ludzie uciekają od nadmiernej regulacji jak się tylko da.
Tachografy, licencje i inne to akurat prawda. Taniej jest wieźć przeładowanym busem niż zrobić to zgodnie z literą prawa.
W miasteczku niedaleko mnie sa 3 zaklady przetworstwa miesnego, troche busow wywozi tych swin i indykow, na moje oko 95% wyjezdzajacych w Polske jest przeladowanych, wszyscy o tym wiedza, wazone sa przy wjezdzie i wyjezdzie, kazdy kierowca wie ile ma zaladowane, ale zaden przewoznik nie odmowi zlecenia ze wzgledu na wage, bo w jego miejsce wskoczy
To oczywiście nie znaczy, że każdy dostawczak w Polsce jest przeładowany. Po prostu Krokodyle nie marnowały czasu, żeby zatrzymywać po kolei jak leci, tylko łapały te, którym paka podejrzanie nisko siedziała. Dobrze to o nich świadczy.