Wykopowi twardziele, zahartowani ogniem prawdziwego życia i ich życiowe mądrości. Pamiętajcie, że każdemu los może podłożyć nogę i wam też może ktoś powiedzieć "nie wyciągając rączek po cudze" albo "każdy kiedyś umrze"
@Arthaniel: Dokładnie. To się nazywa bezczelny cynizm. Hahaha, jakie to zabawne. Ktos potrzebuje pomocy no to się posmieję i od razu dzien lepszy. A los może podłożyć nogę smieszkom albo ich bliskim, co jest jeszcze trudniejsze do zniesienia.
Poznałem Roberta i jako osoba związana z medycyną mogę powiedziec że jest on pod fachowa opieka lekarzy a nie znachorów. Tak więc jeśli chcecie komuś pomóc to zamiast przelewać kasę na zbiórki dla osób które chcą leczyć się u jakichś znachoro-oszustów lepiej z czystym sumieniem pomóc właśnie Robertowi.
@rafal-heros niestety wiekszosc to gimnazjaliści, liceum. Nargorsze jacy z nich wyrosną ludzie, bo za moich czasow (8 lat) nie było takiej patologii. Będzie jak na Czechach a mianowicie nie bedzie komu pogrzebu robić bo rodzina bedzie mieć to gdzieś( i tak umarł)(╯︵╰,)
Wypok to portal ze specyficznymi ( specjalnej troski) użytkownikami i nikogo nie powinien dziwić poziom wypowiedzi. Z innej strony nie jest piętnowana pomoc, tylko różnego rodzaju szarlataneria czy naciągactwo na jakieś terapie z d--y, które nic nie pomogą a tylko zasilą czyjąś kabzę. Nie mam pretensji do chorych, tonący brzytwy się chwyta a nadzieja umiera ostatnia. Po internatech krążą różni oszuści. Wrzucą ckliwą historyjkę, jakieś zdjęcie i numer konta. Dużo ludzi dawało
@twardziel_psychopata: dobry pomysł. Leciał niedawno spot jakieś fundacji a w nim kobieta z chorobą genetyczną która prosiła o pieniądze na rehabilitację córki. Córka odziedziczyła chorobę. I teraz A) wiem,że jestem chora i rezygnuję z rozmnażania bo nie chcę przenosić choroby na inne pokolenia. B) wiem, że jestem chora ale zaryzykuję. C) wprowadzamy przymusową sterylizację osób chorych lub upośledzonych, aby choć w części wytępić te choroby. Co w takiej sytuacji robić?
Komentarze (88)
najlepsze
Pamiętajcie, że każdemu los może podłożyć nogę i wam też może ktoś powiedzieć "nie wyciągając rączek po cudze" albo "każdy kiedyś umrze"
Komentarz usunięty przez moderatora
Z innej strony nie jest piętnowana pomoc, tylko różnego rodzaju szarlataneria czy naciągactwo na jakieś terapie z d--y, które nic nie pomogą a tylko zasilą czyjąś kabzę. Nie mam pretensji do chorych, tonący brzytwy się chwyta a nadzieja umiera ostatnia.
Po internatech krążą różni oszuści. Wrzucą ckliwą historyjkę, jakieś zdjęcie i numer konta. Dużo ludzi dawało
A) wiem,że jestem chora i rezygnuję z rozmnażania bo nie chcę przenosić choroby na inne pokolenia.
B) wiem, że jestem chora ale zaryzykuję.
C) wprowadzamy przymusową sterylizację osób chorych lub upośledzonych, aby choć w części wytępić te choroby.
Co w takiej sytuacji robić?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora