Piękny przykład jak można podejść do nerwowej sytuacji, gdy po obu stronach są rozsądni ludzie. Ale nie dajcie się zwieźć. I Angole potrafią wylecieć z japą jak wrota jak tylko coś nie pasuje ich wizji świata ( ͡º͜ʖ͡º)
@f5a38: Zeby sie zrelaksowac. Nie wiem jak Ty, ale ja jak mam jakies niebezpieczne akcje, to musze na pare minut zjechac i sie uspokoic. To sa momenty w ktorych cisnienie leci w kosmos... Lepiej sie uspokajac nie prowadzac w tym czasie. Przynajmniej ja tak mam.
@6a6b6c: zjechać i się uspokoić to inna bajka, natomiast wracając do osoby która coś odwaliła masz 50% szans na to że się uspokoisz i drugie 50% na to, że jeszcze bardziej się wkurzysz, wszystko zależy od tego na jakiego debila trafisz
@gEeK: To akurat p--------y temat, bo w UK nie można się rozwieść bez orzekania o winie. Około 50% spraw to rozwody z powodu "irrational behavior" jednego z partnerów, co oznacza że przed rozwodem trzeba zbierać haki, podpuszczać, wyolbrzymiać - generalnie prawodawstwo jest tak pomyślane, żeby maksymalnie zantagonizować małżonków.
Miałem podobną sytuację i też udało się obejść bez wyzwisk. Koleś ewidentnie mnie nie zauważył, nie widziałem tam szarżowania lub popisywania, nie było więc moim zdaniem sensu się spinać w takiej sytuacji, bo pewnie był zestresowany co najmniej tak jak i ja.
@afro001: Podziwiam, szczerze podziwiam. Jestem spokojnym człowiekiem, ale jakiekolwiek naruszenie mojego bezpieczeństwa lub życia powoduje, że od razu się denerwuje. Trudno uwierzyć, że nawet w takiej sytuacji nie wyrzuciłem z siebie przynajmniej jednego przekleństwa.
Czy on zostawił kluczyki w stacyjce? Nie, żeby to było jakieś dziwne, ale od razu skojarzyło mi się znalezisko z wczoraj, a że to też UK to odczuwam teraz pewien dysonans poznawczy ( ͡º͜ʖ͡º)
@piwniczak: Kiedys zostawilem auto w centrum Szczecina z otwarta na maxa szybą a na siedzeniu torba laptop telefon. Stal tak z dwie godziny, jak podchodziłem do auta i to zobaczylem to mi sie slabo zrobilo. Nic.nie ukrafli. Jednak to nie dla tego, że u nas tak wspaniale i nie kradną. Tego dnia byla jakaś akcja policji w centrum i stały auta z tak wlasnie powystawianymi fantami. Info o takich akcjach
Poza przyjazną atmosferą po zdarzeniu widać jeszcze jedno. A dokładnie jak szybko motocyklista się przemieścił od zakrętu do punktu gdzie mogło dojść do kolizji/wypadku, plus minus 3 sekundy... czyli chwila która się poświęca na sprawdzenie czy coś nie jedzie z jednej i drugiej strony.
nie no sorry, ale gość ewidentnie grał pod wyświetlenia na YT. szedł i już pewnie liczył te dziesiątki tysięcy. babka mało w niego nie w------a a on idzie w pokoju pytać czy z nią wszystko OK? jeszcze ją niemal przeprasza? nie mówię, że mają sobie od razu kłaść po gębach ale to straszna hipokryzja, bo gdyby doszło do kontaktu, to sytuacja obróciłaby się o 180 stopni i skończyłoby się przepraszanie a zaczęłaby
Komentarze (76)
najlepsze
Ale nie dajcie się zwieźć. I Angole potrafią wylecieć z japą jak wrota jak tylko coś nie pasuje ich wizji świata ( ͡º ͜ʖ͡º)
@kaktus_z_ostrymi_kolcami: Prawda.
Bo mogą wywieźć do lasu.
Koleś ewidentnie mnie nie zauważył, nie widziałem tam szarżowania lub popisywania, nie było więc moim zdaniem sensu się spinać w takiej sytuacji, bo pewnie był zestresowany co najmniej tak jak i ja.
A dokładnie jak szybko motocyklista się przemieścił od zakrętu do punktu gdzie mogło dojść do kolizji/wypadku, plus minus 3 sekundy... czyli chwila która się poświęca na sprawdzenie czy coś nie jedzie z jednej i drugiej strony.