@jankes83: Jednak kozak na motorze tez je złamał prując ile fabryka dała, więc też jest winny Oceniłeś to na podstawie tego filmiku? No ale pewnie masz większy monitor niż ja i spojrzałeś poza kadr.
Jeżeli są łamie przepisy dozwolonej prędkości to nie zwalnia innego kierowcy od ustąpienia pierwszeństwa. I także nie można tu orzec współwiny nawet gdy motor pruł by 150. Ewentualnie kierowca motoru dostanie mandat za prędkość, ale do kolizji by nie doszło gdyby uno ustąpiło pierwszeństwa. Miałem taką sama sytuacje i pyty chciały żebym brał współwinę że inaczej nie da się po za szybko jechałem. Powiedziałem nie ma bata sąd. Sprawa dobyła się bez
Jeśli ktoś kradnie batony w sklepie, to jego winą jest "kradzież batonów". Jeśli ktoś niszczy ławki w parku, to jego winą jest "niszczenie mienia publicznego". Jeśli ktoś jedzie 150 km/h to jego winą jest "jedzie za szybko". Nie widzę tutaj problemu.
Załóżmy teoretycznie, że jest tam zakręt. Jeśli motocyklista jedzie tam 150km/h to człowiek z Una nie ma szans go zobaczyć na tyle daleko, żeby zareagować. Nie twierdzę, że tak było ale chciałem zwrocić waszą uwagę na to, ktoś kto wymusi pierwszeństwo nie zawsze jest winien.
@_Liquid: dla tego jest tak ważny dobry strój na motocykl a nie tak jak już to parę razy widziałem jak ludzie sobie beztrosko jeżdżą w krótkich spodenkach i w kasku z bazaru za 3 dychy
Policzyłem mniej pi*oko prędkość już po przewróceniu to wychodzi ok 40 km/h. Droga od początku wejścia w kadr do uderzenia to 2 długości Uno 7,38m a czas to 14 klatek czyli 0,54 sekundy.
"Aleee się j#!ły" ;-) Motocyklista miał więcej szczęścia niż rozumu. Co prawda wstał ale nie wiadomo czy wyszedł z tego bez szwanku. Adrenalina potrafi w pierwszych chwilach po kolizji zdziałać cuda.
@Defender: Chyba kierowca miał więcej szczęścia niż rozumu bo dostał tylko mandat, a równie dobrze mógł go zabić i siedział by w pierdlu bo ewidentnie jego wina
Facet z puszki wymusił a wy pier.. że wina motocyklisty bo zapier... W mojej opinii wcale nie zapier... Facet z puchy mu wyraźnie wymusił i on jest winny i niech się cieszy, że gościa nie zabił.
Motocyklistów przestrzegam przed Policją!!! Psy są na nas strasznie cięte, 3 tygodnie temu zostałem uznany winnym, skręcając ze swojego pasa w prawo, z włączonym kierunkiem (moto SV650), zostałem uderzony z tyłu przez imbecyla z busa który
@kostekw: Nie gadaj, że jesteście tacy święci bo nie oszukujmy się, nie po to kupuje się motor który może lecieć 3 paczki żeby 50 km/h po mieście jeździć. Oczywiście zawsze są wyjątki od tej reguły ale ten wolno nie jechał, prawdą jest że człowiek z uno też strzelił gafę jak cholera. Swoją drogą dobrze że to było tylko "miękkie" uno a nie np. Panzercedes stara S-Klasse...
Kilka lat temu w moim mieście zdarzył się podobny wypadek - samochód wymusił pierwszeństwo, motocyklista pofrunął wzdłuż jezdni. Tyle że nie wstał i się nie otrzepał a usiadł na drodze, wyjął z kieszeni lusterko, grzebień i zaczął się w upiornym skupieniu czesać aby po chwili paść trupem.
Komentarze (122)
najlepsze
Pozwól, że odpowiem za Lobuzza:
Tak, i imho jest to jedyny logiczny wniosek.
Jeśli ktoś kradnie batony w sklepie, to jego winą jest "kradzież batonów". Jeśli ktoś niszczy ławki w parku, to jego winą jest "niszczenie mienia publicznego". Jeśli ktoś jedzie 150 km/h to jego winą jest "jedzie za szybko". Nie widzę tutaj problemu.
Załóżmy teoretycznie, że jest tam zakręt. Jeśli motocyklista jedzie tam 150km/h to człowiek z Una nie ma szans go zobaczyć na tyle daleko, żeby zareagować. Nie twierdzę, że tak było ale chciałem zwrocić waszą uwagę na to, ktoś kto wymusi pierwszeństwo nie zawsze jest winien.
ten też miał fuksa, no i trochę umiejętności ;)
Motocyklistów przestrzegam przed Policją!!! Psy są na nas strasznie cięte, 3 tygodnie temu zostałem uznany winnym, skręcając ze swojego pasa w prawo, z włączonym kierunkiem (moto SV650), zostałem uderzony z tyłu przez imbecyla z busa który
jeden z komentarzy:
"Pokazał, że wie, co zrobił, ale mimo to i tak łamał przepisy, przynajmneij jeden szczery :D
Pozdrawiam wszystkich lubiących zap$%%##$ać.
Lubiący zap$%%##$ać "
długość fiata uno 3.7m, w kadrze widać że zmieściły by się 4, czyli widzimy odcinek niecałych 15 metrów
zderzenie następuje w 3/4 ekranu, czyli widzimy jak motocyklista pokonuje przed zderzeniem
3*3.7=11m
materiał nagrany jest standardowo w 25 klatkach na sekundę
motocyklista widoczny jest przez 17 klatek przed uderzeniem
17/25 daje to czas 0.68 sekundy
pokonanie 11m w ciągu 0.68 sekundy daje nam prędkość średnią na tym odcinku równą 16m/s co
Kilka lat temu w moim mieście zdarzył się podobny wypadek - samochód wymusił pierwszeństwo, motocyklista pofrunął wzdłuż jezdni. Tyle że nie wstał i się nie otrzepał a usiadł na drodze, wyjął z kieszeni lusterko, grzebień i zaczął się w upiornym skupieniu czesać aby po chwili paść trupem.