Takich sytuacji z udziałem motocyklistów jest wiele. Kto jeździ ten wie. Kierowcy tylko zerkaja, czy z przeciwka nie jedzie samochod i jadą... Rowerzysci i motocyklisci umykają ich uwadze. To powszechny problem zwiazany z percepcja kierowcow samochodow ( ͡°͜ʖ͡°)
Kierowcy tylko zerkaja, czy z przeciwka nie jedzie samochod
jak wydech nie wyje to cie nie widza
@Bohun_Zygmund: @VanGogh: co ciekawe kiedyś czytałem jakiś artykuł - co prawda pisany w USA ale obserwacje przekładalne pewnie i na inne rejony świata - zestawiający prawdopodobieństwo uderzenia rowerzysty lub motocyklisty przez różne grupy kierowców samochodów.
Wniosek płynący z podsumowania był dość zaskakujący - rowerzyści i motocykliści najbardziej powinni obawiać się kierowców facetów, pomiędzy 28 a 35 rokiem życia, mających prawo jazdy minimum 10 lat i pokonujących rocznie minimum 15 000 mil. Aby było jeszcze ciekawiej to ta grupa kierowców była właśnie dość "bezpieczna"
@lisek73: Nie cierpię tego zwrotu. Działa niszcząco na mój układ nerwowy i wtedy nie jestem sobą. Zawsze jak to słyszę w mojej głowie wiem że za chwilę usłyszę tak nielogiczną i nie spójną myśl że mam ochotę umrzeć. Najgorszy w tym wszystkim jest to że człowiek jest w patowej sytuacji, z jednej strony woli nie słuchać a z drugiej musi...
Ja mieszkam w okolicy gdzie jest wyjątkowo posrany zakręt. Niby wszystko widać, ale jak pokonujesz ten zakręt to pas przeciwny cały czas masz w lewym słupku i ktoś kto jedzie tam pierwszy raz i robi go trochę ciaśniej, może zaliczyć czołówkę. Taka tam niesamowita ciekawostka.
Taaa, oczywiście. Facetowi nigdy nie zdarzyło się popełnić tak głupiego wykroczenia. Może ustalmy raz na zawsze - w-----i powodują tylko kobiety, a jak spowoduje facet, to dlatego, że jest babą.
k---a no. na tym polegają j----e w-----i, stłuczki i ogólnie zdarzenia drogowe. ludzie popełniają błędy i nie zauważają czy to innych samochodów, czy motocykli czy rowerów. w-------ą mnie motocykliści, którzy z jakiegoś powodu oczekują, że będzie się ich bardziej wypatrywać...bo k---a, nie wiem dlaczego. sam jestem motocyklistą, ale liczę się z tym, że jazda na motocyklu to większe ryzyko i nikt za mnie nie będzie uważał. to mój obowiązek, jako słabszego, myśleć
Komentarze (101)
najlepsze
@Bohun_Zygmund: @VanGogh: co ciekawe kiedyś czytałem jakiś artykuł - co prawda pisany w USA ale obserwacje przekładalne pewnie i na inne rejony świata - zestawiający prawdopodobieństwo uderzenia rowerzysty lub motocyklisty przez różne grupy kierowców samochodów.
Wniosek płynący z podsumowania był dość zaskakujący - rowerzyści i motocykliści najbardziej powinni obawiać się kierowców facetów, pomiędzy 28 a 35 rokiem życia, mających prawo jazdy minimum 10 lat i pokonujących rocznie minimum 15 000 mil. Aby było jeszcze ciekawiej to ta grupa kierowców była właśnie dość "bezpieczna"
@Bohun_Zygmund: przecież to jest p---------e głupie żeby usprawiedliwić wrzucanie głośnego wydechu XD
Najgorszy w tym wszystkim jest to że człowiek jest w patowej sytuacji, z jednej strony woli nie słuchać a z drugiej musi...
A co do filmiku to widać że kobieta przestraszona i sytuacją i tym typem co dostał białej gorączki. Stoi nad nią i drze morde falsetem.
Jakby trafił na typową roszczeniową angielkę to byłby konkretny cyrk.