Dłonie nie są najważniejsze
Pierwszy raz los brutalnie przytrzymał go za rękę w Boże Narodzenie. Obudził się w środku nocy i w oknie zobaczył płomienie, które pożerały dom sąsiada. Wokół płomieni stali oszołomieni ludzie. Dorośli rozglądali się nerwowo, krzyczeli, ktoś dzwonił po straż pożarną. Trójka dzieci...
mkr111 z- #
- 0
- Odpowiedz