Osobie odpowiedzialnej za wklejenie Tarkina i Lei powinno się wydać dożywotni zakaz zbliżania się do komputerów. Tak bardzo wklejeni, tak bardzo w innej jakości że psują odbiór każdej sceny ze swoim udziałem.
tego Tarkina który wygląda jak z przerywników w grze i animatorzy nie bardzo wiedzieli co zrobić z mimiką jego twarzy?
Mimika twarzy nie była zrobiona komputerowo, bo Tarkina zagrał żywy aktor Guy Henry, a na niego nałożono twarz Tarkina niczym make-up. Tzw "motion capture".
Ponadto z kimkolwiek bym nie rozmawiał, to wiele osób nawet nie zdawało sobie sprawy, że oglądają komputerowo wygenerowane twarze i dziwili się, że widzą aktorów niezmienionych
Orientuje się ktoś, dlaczego producenci Gwiezdnych Wojen nagrywają części w jakiejś trudno pojętej kolejności? Liczyłem, że zobaczę dalsze losy Skywalkera, a tu znowu powrót do przeszłości...
Żle to zrobił. Łączenie powinno być w momencie, kiedy Vader patrzy za oddajacym się statkiem i wtedy następna scena - niszczyciel strzela do uciekinierów i dopiero teraz powinna być scena, kiedy rebeliant przynosi księżniczce plany.
Komentarze (160)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Mimika twarzy nie była zrobiona komputerowo, bo Tarkina zagrał żywy aktor Guy Henry, a na niego nałożono twarz Tarkina niczym make-up. Tzw "motion capture".
Ponadto z kimkolwiek bym nie rozmawiał, to wiele osób nawet nie zdawało sobie sprawy, że oglądają komputerowo wygenerowane twarze i dziwili się, że widzą aktorów niezmienionych
źródło: comment_sro5SWKofFG82img4tUsyVTiqZ1SDyi6.jpg
PobierzLiczyłem, że zobaczę dalsze losy Skywalkera, a tu znowu powrót do przeszłości...
@elim: każdy film starwars powstała dla pieniędzy
niszczyciel strzela do uciekinierów i dopiero teraz powinna być scena, kiedy rebeliant przynosi księżniczce plany.