Banda kretynów rozjeżdżająca samochodami dzikie, fajne tereny. Zawsze pozostają po nich tylko śmiecie i zwały błota na ścieżkach. No ale ich to gówno obchodzi bo zaraz pojadą sobie na myjnię i wrócą do miasta, a z burdelem, jaki zostawią, niech się męczy wioskowa tłuszcza.
Komentarze (5)
najlepsze
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)