Holandia: Polska anarchistka oskarżona o próbę zabójstwa policjanta
Została zabrana na komendę w Ede. Policjanci wciągnęli ją do celi niemal wyłamując jej nadgarstki, mimo że mogła chodzić. Nie otrzymała przez dwa dni wody pitnej, a mimo poinformowania o tym że jest weganką otrzymała tylko mięso. Została zaaresztowana podczas okresu, a w jej celi nie było toalety...
- #
- #
- #
- #
- #
- 113
Komentarze (113)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jedyne co smuci w tej calej historii, ze ta kobieta byla Polka i hańbi nasz kraj.
Lewactwa też nie znoszę ale zanim znowu ktoś napisze że anarchiści to lewacy to polecam najpierw się zapoznać np. z historią FA kraków która od zawsze była antysocjalistyczna. Wiem, że bywają anarchiści lewacy ale nie oznacza to że anarchizm=lewactwo. W Polsce większość katolików pije alkohol czy to znaczy że katolicy to pijacy?
Wypowiem sie jako kobieta. Kilka dni bez łazienki dla kobiety z okresem może być koszmarem. Nigdy czegos takiego nie przezyłam, ale potrafie sobie to
Szau dziewczyno - przeczytaj co napisałaś.
Rzut kamieniem w maszynę budowlaną jest opisany w artykule jako błahostka, a atak nożem, czy jeśli ktoś woli obrona, przed policjantem wyjaśniającym wcześniejsze zajście przedstawiono jako desperacki akt ratowania życia. W tym momencie wiarygodność relacji spada poniżej zera.
Jeśli chodzi o dramatyczne relacje z menstruacji - one nie są nikomu potrzebne - w Polsce
Abstrah%%ąc od realności relacji.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora