21 lat ... ja w wieku 20 lat wyjechałem z domu na studia i dopiero wtedy musiałem zacząć sobie radzić sam. A on musi w tym wieku zaopiekować się całym rodzeństwem bez wsparcia rodziców i daje radę. Szanuję bardzo.
@kapuczinho: Różnie to bywa. Jak studiowałem, to znałem w akademiku takiego studenta prawa, co przyjechał z jakiejś małej wioski spod wschodniej granicy. Podobno jedyny ze wsi na studiach. Finansowo musiał radzić sobie sam - wkuwał dzień i noc, żeby mieć jak najwyższe oceny. Bo musiał przeżyć ze stypendium naukowego, które zależało od średniej ocen. Często wcinał takie przysmaki na obiad jak gotowany ryż z dżemem. Ale zawziął się i studia
@ann81: niestety, raczej nie ma szansy: 500+ mogą naliczyć tylko od momentu "nabycia praw rodzicielskich/ opiekuńczych", a on ich jeszcze nie ma. Zaległe 500+ można dostać, jeżeli ktoś jest prawnym opiekunem dzieci, ale np. zapomniał złożyć jakiegoś formularza, brakowało załącznika itp.
Osobiście nie rozumiem rozdawnictwa publicznych pieniędzy a tym samym wspierania patologii, zamiast promowania młodych, pracowitych poprzez odliczenia podatkowe i żłobki dla dzieci pracujących rodziców. Ale w takich sytuacjach jak ta, cieszę sie, ze media/opinia publiczna skłoniła przedstawicieli partii rządzącej do interwencji i wsparcia rodziny, ktora rokuje dobrze i naprawde tych pieniędzy potrzebuje. Szacun dla sąsiadów i ludzi dobrej woli, którzy temu dobremu chłopakowi pomagają.
@irekzzzzz: to prawda. Ale pokazuje tez, ze ludziom naprawde potrzebującym, ale nieumiejącym rozpychać sie łokciami ciezko te pomoc uzyskać, a roszczeniowe, "zawodowo" żyjące z socjala pasożytnicze osobniki sa niejako wynagradzane za swoj styl zycia
@irekzzzzz: tylko jeden chłopak to nie cała Polska.
Ja się odnoszę do ogólnej sytuacji i głupoty 500+, Ty wskazujesz jego słuszność na skrajnym przypadku (który defacto nie był celem programu, a zwiększenie dzietności w rodzinach).
Temu chłopakowi pomogły by wyższe alimenty od ojca - których obecnie (podobnie jak pozostałych świadczeń na dzieci) nie otrzymuje. Dużo ludzi w podobnej sytuacji nie kwalifikuje się na programy, za to beneficjentami staje się patologia
Wstyd się przyznać ale co tam i tak mnie nie znacie. Wzruszyłem się jak widziałem tą sytuację w telewizji. Żonie powiedziałem, że mam jakąś alergię i łzawię.
Chłopak potrafi się wypowiedzieć, widać że ogarnięty i poczciwy z niego człowiek. Takim ludziom bardzo kibicuje, bo żadna to patologia. Zwykły porządny dom, w którym zabrakło rodziców ;/
Mój #rozowypasek który zna się na tych sprawach mówi, że lepiej byłoby jakby miał status rodziny zastępczej a nie kuratora. Jako kurator będzie musiał np. składać sprawozdania z zarządzania majątkiem nieletnich. Może pomyłka w tym artykule? Jako rodzina zastępcza miałby lepsze świadczenia.
Komentarze (86)
najlepsze
Szacun dla sąsiadów i ludzi dobrej woli, którzy temu dobremu chłopakowi pomagają.
Ja się odnoszę do ogólnej sytuacji i głupoty 500+, Ty wskazujesz jego słuszność na skrajnym przypadku (który defacto nie był celem programu, a zwiększenie dzietności w rodzinach).
Temu chłopakowi pomogły by wyższe alimenty od ojca - których obecnie (podobnie jak pozostałych świadczeń na dzieci) nie otrzymuje. Dużo ludzi w podobnej sytuacji nie kwalifikuje się na programy, za to beneficjentami staje się patologia
Komentarz usunięty przez moderatora