Adwokat zarabiać zaczyna mniej więcej w tym samym momencie co lekarz, czyli po otworzeniu własnej kancelarii, bo wcześniej jest masa wyrzeczeń i nauki. Do tego czasy kiedy potrzeba było ludzi po studiach minęły dawno temu, a mimo to ludzie dalej ochoczo pchają się na kierunki humanistyczne (prawo może być jako takie rozpatrywane) żeby po nich odbić się od ściany i zobaczyć, że "Suits" to tylko serial, a do tego realizowany w USA,
@Bambro: Po otworzeniu własnej kancelarii, jedynie wtedy gdy miał układ na aplikacji ze swoim szefem, że może przynosić i ogarniać swoich klientów. Otwarcie kancelarii z reguły jest jak założenie własnej firmy - wcale nie oznacza to kokosów, bo najpierw trzeba wynająć kancelarię, wyposażyć, zdobyć klientów instytucjonalnych (z rozwodów można zdechnąć z głodu) i do tego ostro zainwestować w kontakty. Oczywiście trzeba kupić i utrzymać samochód,
Ja osobiście bardzo cenię sobie usługi swojej kancelarii i jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia to myślę, że tutaj dyskusja jest zbędna. To bardzo odpowiedzialna i wymagająca praca. Wymagająca i dużego poświęcenia czasu, ciągłego doszkalania się, i odwagi oraz charyzmy. Tak jak z zawodem lekarza, nie każdy ma predyspozycje, a za pewne poświęcenia i dobre usługi należy się odpowiednia zapłata.
Komentarze (5)
najlepsze
@Bambro: Po otworzeniu własnej kancelarii, jedynie wtedy gdy miał układ na aplikacji ze swoim szefem, że może przynosić i ogarniać swoich klientów. Otwarcie kancelarii z reguły jest jak założenie własnej firmy - wcale nie oznacza to kokosów, bo najpierw trzeba wynająć kancelarię, wyposażyć, zdobyć klientów instytucjonalnych (z rozwodów można zdechnąć z głodu) i do tego ostro zainwestować w kontakty. Oczywiście trzeba kupić i utrzymać samochód,