Ważne Powody Dla Których Studiowanie Informatyki To Strata Czasu
Przeczytaj co ma do powiedzenia na ten temat człowiek, który od szóstego roku życia jest pasjonaten informatyki i z tego żyje.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 155
Przeczytaj co ma do powiedzenia na ten temat człowiek, który od szóstego roku życia jest pasjonaten informatyki i z tego żyje.
Komentarze (155)
najlepsze
Ja do pelni obrazu porzebowalbym wiedzy na temat ile lat maja osoby oceniajace studia jako bezsensowne... zycie wszystko zweryfikuje, pewnych progow nie da sie przeskoczyc. Oczywiscie mozna byc EMO i dalej brnac w swoim przekonaniu, ze swiat jest bezsensu, ze duze firmy sa bezsensu bo na stanowiskach kierownikow projektow, analitykow, inzynierow oprogramowania obsadza sie ludzi po studiach czesto z dwoma fakultetami. Dla osoby studiujacej i takiej ktora chce isc na studia
Studia nie mają uczyć programowania. Absolwent ma być informatykiem nie programistą. Studia informatyczne mają uczyć umiejętności konstruowania programu, myślenia abstrakcyjnego. Matematyki (tak, k * a, matematyki), logiki, algorytmów, architektury systemów komputerowych. Plus przykładowe implementacje. Na przykład C++ dla programowania, algorytmów i programowania obiektowego. Ale równie dobrze w tym miejscu może być Python, Java, Ruby, Smalltalk, Object Pascal, whatever.
Jeżeli ktoś chce nauczyć się programować to powinien
Sam w sumie zaczynalem "pisac programy", gdy bylem w gimnazjum. Nie wnikam w znajomosc jezyka, ani w to jakiej jakosci kod pisza ludzie (dziedziczenie, interfejsy, polimorfizm, czy korzystaja z zaawansowanych wlasnosci jezyka i takie
Google to chyba "nieprawdziwa" firma ale mile widziany jest tytuł doktora (PhD), tak tu w Polsce.
Co do programowania inaczej wygląda to na uniwersytetach - tam się więcej programuje algorytmów, a na politechnikach skupia się bardziej na sprawach technicznych (asembler, programowanie systemowe, programowanie współbieżne, programowanie systemów czasu rzeczywistego, programowalne układy sterowania, bazy danych).
I tu się zgodzę jeżeli ktoś idzie na studia żeby się nauczyć programowania to się nie nauczy, studia
@M1chu: za dużo matematyki na studiach informatycznych? A czym jest informatyka, jeśli nie gałęzią matematyki?
Oczywiście, że nikt nie pytał cię o liczenie całek. Ale przecież liczenie całek to tylko jedno zagadnienie z analizy matematycznej. Kazali ci pokazać, że znasz się na programowaniu - pozostańmy więc przy dziedzinach matematyki, które są przydatne programistom. Np.
uczelnia wyższa ma pewien zasób doktorów/profesorów, którzy robią to co potrafią najlepiej, czy zwykle opowiadają np. o 8080, który był tematem ich dysertacji. Niestety szkolnictwo wyższe ma powazny problem z brakiem wykładowców z pasją bliższą drugiej połowie pierwszej dziesięciolatki XXI
w informatyce to architektura (kiedy dokladnie wiesz co to cykl rozkazowy / maszynowy na przykladzie, architektura von neumanna) system operacyjne (i co w nim za co odpowiada, na przykladzie), teoria jezyka (jezyki formalne), podstawy programowania (funkcjonalne, obiektowe, aspektowe, deklaratywne) i moze ze 2, 3 jeszcze inne. oczywiscie, zeby byc dobrym informatykiem procz tej bazy trzeba jeszcze miec znajomosc praktyczna (czyli projekty i np. praca w czasie studiow).
co do samego arta: łebski facet a trochę długo zajęło mu dojście do tego że studia informatyczne na polskich uczelniach są g warte. no chyba że ktoś się chce przemęczyć i w ramach jakiegoś programu czy coś wyjechać za granicę...
ale jedna rzecz jest istotna
Najpierw przechodzisz przez matematykę - od algebry liniowej, po abstrakcyjną, geometrię aż do analizy. Potem poznajesz zakamarki algorytmiki, a następnie np. optymalizacji czy też kryptografii. Poznajesz też grafikę komputerową od podszewki. Programujesz współbieżnie, programujesz systemy rozproszone. Programujesz niskopoziomowo (ASM), troszkę wyżej (C), wyżej (C++). Albo jeszcze wyzej (Python/rlang). Projektujesz sam układy cyfrowe, np procesory na układach FPGA... itd. itd.
Słowem - przechodzisz chyba przez wszystko co się