Wypadek Beaty Szydło - analiza
Kierowca Seicento rzekomo ponosi całą winę. Konfrontuję oficjalne komunikaty MSW i policji z mapą, street view i kodeksem drogowym. I wychodzi mi coś zupełnie innego niż chciałyby prorządowe media.
S.....L z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 261
- Odpowiedz
Komentarze (261)
najlepsze
Więc kierowca przepuścił pierwszy pojazd, a następnie stwierdził, że szybciutko zanim nadjedzie drugi on sobie skręci i nikt nie zauważy.
Zgodnie z ustawą cytowanę przez autora: "uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się."
Szkoda chłopaka,
kierowca seicento po tym gdy zauwazyl ze zbliza sie pojazd na sygnale zatrzymal sie aby puscic przodem samochód uprzywilejowany co oznacza ze nie byla manewru wyprzedzania na podwojnej ciagłej, Kierowca seicento myslal ze przejezdza tylko jeden pojazd na sygnale wiec po tym kiedy przejechal pierwszy samochopd postanowil sie włączyc do ruchu i wtedy nastapilo do kolizji. Sawmochody BOR na pewno nie probowaly go wyprzedzc na podwojnej ciągłej kiedy ten MIAŁ SKRECAC
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.