"Wstyd mi, że jestem Amerykaninem" - Marlon Brando i Indianie Ameryki...
Poza niesamowitym rzemiosłem aktorskim, Marlon Brando pokazywał niejednokrotnie swe zaangażowanie w ochronę praw człowieka. Szczególne miejsce w jego życiu zajęli Indianie i ich los na amerykańskiej ziemi. Spróbujmy zatem zgłębić ten nieco lekceważony problem trapiący społeczeństwo USA.
tomaszmalecki z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 44
Komentarze (44)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Musieli mieć wydaje farmy, skoro budowali takie miasta tylko dla swoich bogów. Boję się, że w tym czasie Twoi dumni biali przodkowie przymierali głodem żrąc monotonną szarą papkę z lichego zboża.
Ale pomysły miewał dziwaczne, kiedyś np oświadczył swojemu sąsiadowi (niejakiemu Jackowi Nicholsonowi), że napuści do basenu węgorzy elektrycznych i będzie sam produkował prąd.
http://www.jpost.com/Jewish-World/Jewish-Features/My-Seder-with-Brando
Indianie też byli ludnością napływową (#!$%@?ąc od całej reszty artykułu).