Lista „Pulsu Biznesu” czyli 1000 misiewiczów po roku rządów dobrej zmiany

Opublikowana przez „Puls Biznesu” lista osób powiązanych z ugrupowaniami rządzącymi wzbudziła sporo emocji. W Bankier.pl publikujemy jej graficzną i interaktywną wersję.

[M.....o]

Energa w Oliwie ze 20 osób a i tak nie ma tych co znam

[stan-tookie-1]

ta lista jest bezwartościowa bez chociaż skrótowych sylwetek bohaterów.
Z wrocławskiego podwórka, pierwszy odnośnik były radny sejmiku został kuratorem, sam fakt może budzić mieszane uczucia, ale jak się zajrzy kto to jest i wyjdzie że mowa o kimś z doświadczeniem 25 lat pracy w szkole, w tym 17 lat na dyrektorskim stanowisku to jest to naturalny krok w karierze. Tym samym lista nie powinna mieszać ludzi, którzy naturalnie przepracowali w jakiejś branży

[atrt]

@stan-tookie-1: Bez sensu. Wtedy lista by miała tytuł 148 misiewiczow po roku... i kto by nią się zainteresował?

[Endrius]

Cóż... Aby to było miarodajne, to wypadałoby zrobić identyczną listę dla każdej partii + porównanie ze stanem przed wyborami.

[G.....n]

@Endrius: Była i po 5 latach rządów PO i PSL obejmowała ok. 800 nazwisk. Ta po nieco ponad roku obejmuje 1000. Widzisz różnicę?

[Endrius]

@GordonLameman:
Widzę. Chodziło mi jednak o to, że wszystko powinno być w tym jednym zestawieniu. Na szczęście na dole są linki do starych artykułów.

[ufo99]

Kogoś to w ogóle dziwi? Skąd miałby się brać tzw. twardy elektorat?

[f.....0]

Przeczytałem tę listę. Nie twierdzę, że problemu nie ma, ale jest zrobiona w absurdalny sposób. Miesza partyjnych nominatow z ekspertami, którzy nawet nie są członkami partii, nie wspominając o takich urzędnikach jak np. Zdzisław Sokal, szef BFG. Kompletny kisiel.

[javaman]

A nie mozna wprowadzic prawa zakazujacego obejmowania stanowisk publicznych przez aktualnych lub bylych dzialaczy jakiejkolwiek partii politycznej?

[stan-tookie-1]

@javaman: chyba odwrotnie, należałoby zachęcić jakoś partie żeby rozszerzały swoje szeregi, żeby potem z nich wybrać poprzez większą konkurencję lepszych ludzi.

Twój pomysł spowodowałby niebywały chaos i co chwile wyrzucanie kogoś z roboty za nierealizowanie założeń przełożonych

[p.....7]

Jest super więc o co Ci chodzi...

[L.....Z]

Zweryfikowałem listę w Opolu, część osób się zgadza, ale część to imho gruba przesada.

- jedna osoba bezpodstawnie;
- jedna pracowała już wcześniej na pokrewnym stanowisku (i mówimy o jakimś zwykłym kierowniku jakiegoś podrzędnego urzędu);
- część to zwykłe zmiany polityczne (jednego polityka zastąpił inny).

Ciekawe jak to wygląda w reszcie kraju.

[dsctom]

Jest i moj CEO ;)