@ktoosiu: miałem kumpla, co tak robil. Miał coś #!$%@? z przełykiem, po prostu wlewał i tyle. Za młodu jak sie konczyl hajs na piwo w knajpie, to łazilismy po ludziach pytajac czy maja stoper czy coś (wtedy nie kazddy mial komorke), wiekszość pytała - po co? A bo kolega wali piwo poniżej 3sek i idzie na rekord.. Nie wierzyli, ale o piwo się chętnie zakładali :D No i wygrywało sie ;)
@ktoosiu: Mi kumpel, który obalał komandosa na jedno przechylenie mówił, że otwiera się gardło tak samo jakbyś wciągał powietrze żeby beknąć na zawołanie.
cos z przelykiem gardlem jest koles zawsze wlewal tak i potrafil kilka na raz, jego brat na dyskotekach kase zbijal na tym bo zakladal sie o to kto szybciej wypije delikwent na kase ruchany czy jego brat inna kwestia ze krotko to trwalo bo koles po tak szybkich padal
Komentarze (123)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
koles zawsze wlewal tak i potrafil kilka na raz, jego brat na dyskotekach kase zbijal na tym bo zakladal sie o to kto szybciej wypije delikwent na kase ruchany czy jego brat
inna kwestia ze krotko to trwalo bo koles po tak szybkich padal