"Traczyk" autor książek do fizjologii, uczymy się z nich na farmacji, a tak obiegowo "Traczyk" to jest ta książka.
"kampania styczniowa" każde niezdane koło z fizjologii można zaliczyć dopiero w styczniu, jeżeli ktoś obleje wszystkie 3 to ma ostrą jazdę z książkami, gdyż jest to bardzo rozległy material
Ja nie jestem dysgrafikiem, choc moze dlatego ze nikt u mnie tego nie stwierdzil - bo gryzmole strasznie ;) Tak czy owak- dalo sie spokojnie czytac. Litety T i K sprawialy mi na poczatku problem.
Komentarze (24)
najlepsze
Kwestia tylko czy jak ktoś wyraża zgodę na podanie nazwiska, a się go nie poda, to czy jest to złamanie praw autorskich.
Kolega saint ma problemy ze wzrokiem czy czytaniem?
"Traczyk" autor książek do fizjologii, uczymy się z nich na farmacji, a tak obiegowo "Traczyk" to jest ta książka.
"kampania styczniowa" każde niezdane koło z fizjologii można zaliczyć dopiero w styczniu, jeżeli ktoś obleje wszystkie 3 to ma ostrą jazdę z książkami, gdyż jest to bardzo rozległy material
co piszą odpowiedź na trudne pytania.
Tak, one piszą, a ja atramentem
zatapiam