Polski "korytarz ratununkowy" na A4. Czyli buractwo na drogach
Popis w wykonaniu polskich kierowców. Jak nie powinniśmy go tworzyć. Kwintesencja filmu 1:59.
![GoomisPL](https://wykop.pl/cdn/c3397992/GoomisPL_I0WuEhGDvP,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 190
- Odpowiedz
Popis w wykonaniu polskich kierowców. Jak nie powinniśmy go tworzyć. Kwintesencja filmu 1:59.
Komentarze (190)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
źródło: comment_jUrReixnp4sFuoe93DP60sK4SL4nwWDV.gif
PobierzA CI CO STOJOM W KORKU A TESZ BENDOM ZJEŻDŻOLI TAM TO SOM CIOTY I ŚMIEJA SIE Z NICH
źródło: comment_0MgOdefXX4hbSGDjLDM60Ls0qFKUzPqz.jpg
PobierzWiele zachowań na drodze wynika z tego myślenia. Np. kierunkowskaz w lewo na rondzie. Spytaj czemu ludzie go włączają. Bo inni też włączają.
Codziennie jeżdżę DTŚ na trasie Katowice - Gliwice, w godzinach szczytu, zazwyczaj z prędkością 90-120. Próbowałem trzymać się prawego pasa, ale się NIE DA.
Jest taki ładny zwyczaj, że jak ktoś ma drogę wlotową i widzimy go przed sobą, to zjeżdżamy na lewy pas, żeby umożliwić mu dołączenie się do ruchu.
źródło: comment_EaUwHVllGE1CxQGNAtltAnvRK1wEkx0m.jpg
Pobierzźródło: comment_5gtOe8m1tP4QWhu6ftL13TcV3os7El5y.jpg
Pobierz@El_Duderino: Widocznie jest większa kultura wśród pieszych i kierowców. Szczerze to jeżdżąc dość dużo po mieście nie dziwią mnie statystyki (średnio około 3 pieszych dziennie ginie na drodze)
To jak bezmyślnie wchodzą piesi na jezdnie nie mogę zrozumieć. O niektórych kierowcach to już w ogóle lepiej nie
@wkopywaczwykopywacz: Kultury to nam fakt brakuje.
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_zI5zez2Hp7iKIH8Z5Xo9k8iMbLUfV7zj.jpg
PobierzWjeżdżam na rondo i widzę, że do kolejnego wjazdu dojeżdża karetka na sygnale. Przed nią parę samochodów i nie ma miejsca, żeby jej zjechać z drogi. Więc zatrzymuje się, wstrzymując ruch na rondzie, żeby wpuścić te wszystkie samochody a wraz z nimi karetkę... I zaczyna się, kanonada klaksonów za moimi plecami.
Uwierzcie mi, jak sobie człowiek pojeździ po