Potwierdzam, pomysł jest genialny, taki alkomat mamy w Sandomierzu od 3 lat. Sprawdza się mega! Przed jego wprowadzeniem jak szedłem na komendę się sprawdzić to zaraz padały pytania: a czy muszę jechać? wiedziałeś, że musisz jechać? Albo i nawet genialne pytanie: po co piłem? Serio. Albo raz nie mieli alkomatu na miejscu i musiałem czekać. Teraz idziesz, sprawdzasz i wychodzisz!
W Zamościu od dłuższego czasu na komisariacie wisi alkomat ale nie taki jak na zdjęciu tylko taka skrzyneczka z wyświetlaczem i diodami. Należy pobrać tylko jednorazową plastikową rurkę z pojemnika obok, włożyć ją do odpowiedniego otworu i dmuchać zgodnie z instrukcją. Wynik jest prezentowany nie tylko przez diody ale także jako konkretna wartość.
Czy jest się czym chwalić? U mnie w miejscowości (Brzeszcze 12 tyś mieszkańców) jest na komisariacie od kiedy pamiętam, był nawet na straży miejskiej ale ją zlikwidowaliśmy ( ͡°͜ʖ͡°).
Komentarze (140)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
tylko ustniki dostaliśmy od oficera dyżurnego