@trzeciodkonca: dlatego też nie widać takich straganów zbytnio. Ale uwierz mi że są, bardziej jest opłacalne ryzykować bo dużo osób kupuje niż płacić jakąs grzywne
A tutaj architekt tego zdarzenia w gumowych rękawiczkach nagrywa swoje dzieło, bo podobno przestępca zawsze znajduje się gdzieś na miejscu zbrodni. Policja o tym dobrze wie i zawsze wszyscy postronni zainteresowani pasują do rysopisu ze słuchu.
Niby trzeci świat, ale gość nagrywający pierwsza klasa, telefon trzymany odpowiednio, dobre ujęcia, nie robił nagłych ruchów rękom. Temu filmowi brakuje tylko wieczornej pory i ewentualnie lepszej jakości, ale nie wymagajmy za dużo.
W tym roku mialem przyjemnosc nocowania w ostatni weekend u znajomych w okolicach Webley w Londynie ktore okreslane jest malymi Indiami, zaczeli naparzac w piatek jakos okolo 17 skonczyli po 1 w nocy w sobote do 23 ale caly dzien w niedziele najspokojniej. Myslalem ze dostane kociokwiku. Polski sylwester raz do roku gdzie strzela sie 20 min i dalej na wóde to jest maly Seba. Zastanawia mnie ile ci hindusi wydaja kasy
Komentarze (62)
najlepsze
Trochę błysku, trochę gwizdu
I bazarek poszedł w #!$%@?.
"Co się może stać" ( ͡° ͜ʖ ͡°)